Miażdżąca krytyka i tłumy w kinach. Wspominamy niesławny hit "Gulczas, a jak myślisz"
Wstydliwy epizod
Po grudniowej premierze w 2001 r. negatywne recenzje zalały gazety i internet; nawet aktorzy, którzy zgodzili się wystąpić - z różnych powodów - w "Gulczasie...", uważają to za jeden z najbardziej wstydliwych epizodów w swojej karierze.
Ale choć film został zmiażdżony, publiczność najwyraźniej nie sugerowała się krytycznymi opiniami - obejrzało go aż 375 tys. widzów, co daje bardzo dobry wynik: 15. miejsce w 2001 roku i 4. miejsce pośród polskich filmów w sezonie.