Michael Shannon nie czeka na Supermana
Michael Shannon nie należy do fanów komiksów i superbohaterów.
Choć aktor gra jedną z głównych ról w nowym filmie o Supermanie, "Man of Steel", nie rozumie ogromnego zainteresowania ekranizacją.
- Wiem, że gdzieś tam są legiony fanów, które spędzą następne półtora roku gapiąc się na zegar i odliczając minuty do premiery - oznajmił Shannon. - Tak to już jest, choć nie wiem dlaczego. Ja na przykład nie jestem fanem superbohaterów. Nawet nie lubię komiksów. Nigdy nie wiem, na które okienko trzeba patrzeć w następnej kolejności i nie pojmuję, o czym mówią postaci. Cała ta kultura do mnie nie przemawia.
Przypomnijmy, że w obrazie "Man of Steel" aktor zagra generała Zoda, wroga Supermana (Henry Cavill). Za reżyserię odpowiada Zack Snyder.
Premiera planowana jest na 14 czerwca 2013 roku.
ZOBACZ TAKŻE:
**[
Natasza boi się męża. Dlaczego? ]( http://film.wp.pl/natasza-urbanska-boi-sie-meza-dlaczego-6025272215172225g )*
*[
Co słychać u Kasi z "13 posterunku"? ]( http://teleshow.wp.pl/13-posterunek-co-sie-dzieje-z-aleksandra-wozniak-6026606755153025g )**
**[
Pamiętacie Witię z "Samych swoich"? ]( http://komediowo.pl/gid,13708823,img,13709100,title,Pamietacie-Witie-z-bdquoSamych-swoichrdquo,galeria.html )**
