Nagranie Aleksieja Nawalnego na Oscarach. Mocny akcent

Oscary 2024 już za nami. Jak co roku nie obyło się bez kilku wpadek i zaskakujących sytuacji. Emma Stone weszła na scenę odebrać statuetkę, którą zdobyła w kategorii Najlepsza aktorka pierwszoplanowa. Okazało się, że pękła jej sukienka, co skwitowała jedynie uśmiechem. Z kolei John Cena, aktor i sportowiec, pojawił się na scenie w stroju Adama. Nie miał na sobie kompletnie niczego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na 96. gali wręczenia Oscarów nie zabrakło specjalnej części "In Memoriam". Organizatorzy poświęcają ją zmarłym w minionym roku osobistościom. W tym roku sekcja rozpoczęła się od wspomnień o Aleksieju Nawalnym.

O śmierci lidera rosyjskiej opozycji Departament Więziennictwa Rosji poinformował 16 lutego. Nawalny od wielu lat działał przeciwko Putinowi, ujawniając społeczeństwu jego korupcyjne działania. Od 2013 r. był liderem rosyjskiej opozycji.

W "In Memoriam" wspomniano również Juliana Sandsa, który zginął w połowie stycznia 2023 r. Brytyjski aktor usiłował zdobyć Mount Baldy - najwyższy szczyt w USA. W połowie zeszłego roku w dziczy, w pobliżu miejsca, w którym zaginął, znaleziono ludzkie szczątki. Po miesiącu pojawiła się informacja o śmierci Sandsa.

W przeciągu ostatnich 12 miesięcy pożegnaliśmy również: Matthew Perry'ego, Alana Arkina, Normana Reynoldsa, Andre Braughera, Michaela Gambona, Toma Wilkinsona, Jane Birkin, Paula Reubensa, Ryana O’Neala, Ryūichi Sakamoto i Tinę Turner.

Aby uczcić o nich pamięć, Matteo i Andrea Bocelli wykonali ze sceny w Los Angeles utwór "Time to say goodbye".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W 51. odcinku podcastu "Clickbait" typujemy, kto zgarnie Oscara, a kto będzie musiał obejść się smakiem. Kto naszym zdaniem zgarnie najwięcej statuetek? Przekonaj się, słuchając nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: