Komedie romantycznie nie muszą być głupie i infantylne. Te najlepsze w doskonały sposób łączą ze sobą dwa gatunki, doprowadzając widza na przemian do gromkiego śmiechu i łez wzruszenia. Czasem prowadzą również do refleksji dotyczącej relacji między kochankami.
Komedie romantycznie nie muszą być głupie i infantylne. Te najlepsze w doskonały sposób łączą ze sobą dwa gatunki, doprowadzając widza na przemian do gromkiego śmiechu i łez wzruszenia.
Czasem prowadzą również do refleksji dotyczącej relacji między kochankami. Przykładem są charakterystyczne komedie Woody'ego Allena, którego najnowszy film Nieracjonalny mężczyzna (premiera 14 sierpnia) opowiada historię profesora angażującego się w związek ze swoją studentką.
Obecnie ten rodzaj kina przeżywa mały kryzys, ale przed laty powstało wiele tytułów, które dziś uważa się nawet za kultowe. Oto subiektywny ranking TOP 10 najlepszych komedii romantycznych, przeznaczonych nie tylko dla kobiet!
Moje wielkie greckie wesele
Listę najlepszych komedii romantycznych wszech czasów otwiera film Joela Zwicka "Moje wielkie greckie wesele". Przebój kinowy z roku 2002 ilustruje próby integracji Amerykanina Iana Millera z grecką rodziną swojej narzeczonej tuż przed tytułowym weselem. Zadanie to nie należy do najłatwiejszych, bo familia Portokalosów należy do zawziętych konserwatystów i tradycjonalistów.
Ian zakochany w swej wybrance serca – Touli – robi jednak wszystko, by wkupić się w łaski nieznanego dla siebie greckiego świata. Film ten szybko uzyskał status kultowego. Nie bez przyczyny został nazwany wcześniej „przebojem kinowym” – w samych Stanach Zjednoczonych zarobił na siebie niemal 250 milionów dolarów, przy czym budżet twórców produkcji był blisko czterdzieści razy mniejszy! Sporo sytuacyjnego humoru opartego na różnicach kulturowych przypadło do gustu widzom, dlatego też film ten otwiera niniejsze zestawienie.
W 2016 roku doczekaliśmy się sequela tej kultowej produkcji. "Moje wielkie greckie wesele 2". Po kilkunastu latach od słynnego ślubu Ian wciąż nie może uwolnić się od krewnych ukochanej żony. Charyzmatyczną familię czeka prawdziwe trzęsienie ziemi, gdy okaże się, że córka głównych bohaterów zamierza opuścić rodzinne Chicago. Oliwy do ognia dolewa fakt, że małżeństwo rodziców Touli okazuje się nieważne.
Miłość, szmaragd i krokodyl
Miejsce dziewiąte w rankingu najlepszych komedii romantycznych zajmuje "Miłość, szmaragd i krokodyl". Film Roberta Zemeckisa niezwykle sprawnie łączy ze sobą nie tylko elementy opowieści komediowej z romantyczną, ale także wplątuje w to wszystko atrakcyjny wątek przygodowy rodem z produkcji o Indianie Johnsie.
"Miłość, szmaragd i krokodyl" to zabawna historia pisarki Joan Wilder, która wyrusza ratować swoją uprowadzoną w Kolumbii siostrę.
Ceną okupu jest cenna mapa do ukrytego skarbu, w jakiej posiadaniu jest bohaterka. Los sprawia, że na ratunek siostrze wyrusza w asyście poznanego podróżnika Jacka Coltona. Choć sporo ich różni, wspólnie przeżyta przygoda rodzi między nimi uczucie. Doskonała rola Michaela Douglasa i jeden z najciekawszych filmów lat 80. Tego tytułu po prostu nie można nie znać.
Terminal
Steven Spielberg to reżyser kompletny. Wiemy, że potrafi zrobić kino wojenne, sci-fi oraz historyczne, nie inaczej jest z komediami romantycznymi. Przy pomocy jednego ze swoich ulubionych aktorów – Toma Hanksa – stworzył zabawną historię z romantycznym zacięciem. Głównym bohaterem filmu jest niejaki Viktor Navorski – turysta ze wschodu, który po przybyciu do USA nie może opuścić lotnika. Powodem jest nieważny paszport, który stracił swą moc po wybuchu wojny domowej w ojczyźnie Viktora.
Ten, mimo słabej znajomości angielskiego, postanawia żyć na terenie lotniska i przeczekać, aż będzie mógł wrócić do domu. W międzyczasie zakochuje się on w pięknej stewardessie. "Terminal" z jednej strony bawi i wzrusza, a z drugiej trafnie punktuje amerykańską mentalność i biurokrację. Świetne aktorstwo i równie dobra reżyseria.
Cztery wesela i pogrzeb
Kolejną pozycją na liście najlepszych komedii romantycznych wszechczasów zajmuje słynna produkcja Mike’a Newella – "Cztery wesela i pogrzeb". Od tego właśnie filmu zaczęła się wieloletnia przygoda Hugh Granta z gatunkiem komedii romantycznej. Tutaj wcielił się on w rolę Charlesa – lekkoducha, nieprzekonanego do trwałych związków z kobietami. Na kolejnym weselu swojego kolegi poznaje śliczną Carrie, z którą spędza upojną noc.
Niegotowy na poważny związek zrywa z nią kontakt, ale z czasem zaczyna rozumieć, że popełnił błąd. Ten będzie go kosztować więcej, niż mogłoby się początkowo wydawać. "Cztery wesela i pogrzeb" okazał się kasowym sukcesem, który był punktem zapalnym mody na komedie romantyczne w latach 90. Film zdobył też szereg różnych nagród i dziś stanowi ważną pozycję w panteonie kina rozrywkowego.
Czego pragną kobiety
Kolejnym filmem w rankingu najlepszych komedii romantycznych jest "Czego pragną kobiety" z Melem Gibsonem w roli głównej. Wyreżyserowany przez Nancy Meyers film to zabawna komedia pomyłek, skupiona wokół jednego wątku głównego – Nick Marshall znany ze swoich miłosnych podbojów, po porażeniu prądem zaczyna słyszeć myśli wszystkich kobiet. Myślicie, że to prawdziwy dar, z którego należy się cieszyć?
Nic bardziej mylnego – Nick zaczyna dowiadywać się o sobie mało przychylnych rzeczy, a zyskana umiejętność przeradza się w przekleństwo. Dużo humoru i przede wszystkim zupełnie inne oblicze Mela Gibsona. Między innymi z tego względu film ten odniósł ogromny kasowy sukces.
Masz wiadomość
Na półmetku naszego zestawienia znów pojawia się Tom Hanks. Tym razem wraz z Meg Ryan (uhonorowaną za role w tym filmie Złotym Globem) pod skrzydłami reżyserki Nory Ephorn stworzył niezapomniany duet w filmie "Masz wiadomość". To historia dwóch konkurentów z branży księgarskiej, którzy nieświadomie nawiązują ze sobą bliską relację… internetową. Komedia ta to klasyczny przykład obrazowania odkrycia swojego przeznaczenia i poszukiwania prawdziwego uczucia. Wszystko oczywiście skąpane zostało lekkim, nienachalnym humorem.
Notting Hill
Tuż za podium rankingu najlepszych komedii romantycznych wszechczasów ulokował się kultowy "Notting Hill" Rogera Michella z 1999 roku. Tym razem „król romantycznych komedii” – Hugh Grant – wcielił się w rolę rozwiedzionego księgarza. Jego los trudno nazwać szczęśliwym – prowadzony biznes nie prosperuje, w domu przebywa dziwaczny współlokator, a i życie miłosne legło w gruzach. Wszystko jednak odmienia się, gdy progi jego sklepu odwiedza topowa gwiazda filmowa (grana w tym filmie przez Julię Roberts).
Jeśli wspomniane "Cztery wesela i pogrzeb" uznać za duży sukces, to kolejne dzieło scenarzysty Richarda Curtisa należy uznać za triumf. Kilkaset milionów zarobionych dolarów, trzy Złote Globy i miejsce wśród najlepiej rozpoznawalnych produkcji końca XX wieku. Można chcieć czegoś więcej?
Dziennik Bridget Jones
Brązowy medal w niniejszym zestawieniu przypada kultowej komedii romantycznej Sharon Maguire – "Dziennik Bridget Jones". Ekranizacja powieści Helen Fielding opowiada klasyczną historię kopciuszka – tytułowa Bridget to samotna trzydziestolatka z kompleksami, która odnosi w życiu pasmo spektakularnych porażek. Swoje żale zaczyna spisywać w pamiętniku. Dziwnym trafem wplątuje się ona nagle w bliższe znajomości z dwoma mężczyznami. Nieoczekiwanie bohaterka musi dokonać trudnego wyboru, na którego z nich powinna się zdecydować.
"Dziennik Bridget Jones" to do dziś jedna z najlepszych komedii romantycznych w historii kina. Wcielająca się w główną rolę Renee Zellweger otworzyła sobie tym filmem drzwi do wielkiej kariery. O sukcesie produkcji niech świadczy fakt, że magazyn „Empire” uznał go za najlepszy brytyjski film roku 2002.
Postać Bridget Jones doczekała się dwóch filmowych sequeli. Wyreżyserowany przez Beeban Kidron obraz "Bridget Jones: W pogoni za rozumem" nie odniósł już jednak tak spektakularnego sukcesu jak poprzednia część. W 2016 roku nieokrzesana bohaterka powróciła do kina wraz z filmem "Bridget Jones 3". Reżyserią ponownie zajęła się Maguire, a produkcja ponownie przypadła do gustu widzom.
Rzymskie wakacje
Lista TOP 10 najlepszych komedii romantycznych nie mogłaby się obejść bez tego tytułu. "Rzymskie wakacje" to prawdziwa klasyka kina. Film Williama Wylera z roku 1953 w gruncie rzeczy przetarł szlaki wszystkim komediowo-romantycznym opowiastkom powstałym 40 lat później. "Rzymskie wakacje" opowiadają historię Księżniczki Anny fenomenalna Audrey Hepburn, która ma dość dworskiego życia.
Podczas pobytu w Rzymie wymyka się pod osłoną nocy i w samotności przemierza włoską stolicę. Z czasem towarzyszy jej szukający sensacji dziennikarz. Nieświadoma Anna korzysta z uroków dnia codziennego, a jej kompan Joe zakochuje się w niej po uszy. Absolutny klasyk, który musi nadrobić każdy, kto jeszcze nie widział.
Pretty Woman
Zwycięzca mógł być tylko jeden. Najlepszą komedią romantyczną wszechczasów mianujemy "Pretty Woman" Garry’ego Marshalla. To w zasadzie kwintesencja gatunku, zawierająca wszystkie jego typowe cechy – humor sytuacyjny, dowcipne dialogi, trudne miłosne początki i szczęśliwe zakończenie.
Film opowiada historię prostytutki, która zostaje zatrudniona jako dama do towarzystwa w bardzo elitarnym gronie. Jej „pracodawca” – Edward uświadamia jednak sobie, że zakochał się w nieokrzesanej Vivianne. Prawdziwy hit stworzony przez niepowtarzalny duet aktorski – Julia Roberts i Richard Gere. Wszystko to okraszone ponadczasowym przebojem muzycznym Roya Orbisona. Czy jest naprawdę ktoś, kto nie zna tego filmu? Zdecydowanie najlepsze i najpopularniejsza komedia romantyczna wszechczasów. Nic nie wskazuje na to, by miano to miało zostać oddane na rzecz innego filmu.
Szukasz innych rodzajów komedii? 14 sierpnia do kin wchodzi "Czego dusza zapragnie" autorstwa Terry’ego Jonesa znanego z działalności w legendarnej grupie Monty Pythona. Film jest objęty patronatem Wirtualnej Polski.
Love, Rosie
Planeta Singli
To właśnie miłość
Wyróżnienie poza rankingiem postanowiliśmy przyznać również komedii romantycznej Richarda Curtisa - "To właśnie miłość". Jeśli mielibyśmy szukać inspiracji dla polskich "Listów do M.", to właśnie ta produkcja wydaje się najbardziej prawdopoodbną. Film przedstawia dziesięć historii, któe na pierwszy rzut oka nie są ze sobą powiązane. W rzeczywistości łączy je jednak bardzo wiele. Ich wspólnym mianownikiem jest przede wszystkim tytułowa miłość. W rolach głównych m.in. Alan Rickman, Hugh Grant, Liam Neeson, Colin Firth, Laura Linney, Emma Thompson i Bill Nighy.
Kiedy Harry poznał Sally
"Kiedy Harry poznał Sally" Roba Reinera również zasłużył na wyróżnienie. To miłosna opowieść o dwójce bohaterów, których życiowe drogi krzyżują się jeszcze w czasach studenckich. Początkowo nie pałają jednak do siebie wielką sympatią. Wszystko zmienia się, gdy tytułowi Harry i Sally spotykają się po latach. Wówczas rodzi się między nimi wyjątkowe uczucie. W rolach głównych Bill Crystal oraz Meg Ryan.
Kiedy ją spotkałem
Komedia romantyczna z Indii? Takie połączenie jeszcze niedawno było dla europejskiego widza zupełnie obce. "Kiedy ją spotkałem" Imtiaza Aliego udowadnia, że Bollywood może jednak zaoferować nam zabawne historie z miłosnym zacięciem. Film ukazuje historię młodego przemysłowca, który dowiaduje się o ślubie swojej byłej dziewczyny. Informacja ta załamuje bohatera. Podczas podróży pociągiem spotyka jednak szaloną Geet. Ta w mgnieniu oka odmienia jego życie. W rolach głównych Shahid Kapoor i Kareena Kapoor.