Najlepsze polskie filmy 2017 – TOP 15

Które polskie filmy w 2017 roku staną się wielkimi przebojami? Ostatnie dwanaście miesięcy były dla naszego kina niezwykle udane. Na ekrany weszły m.in. chwalone przez widzów oraz krytyków „Ostatnia rodzina” Jana Matuszyńskiego, „Zjednoczone stany miłości” Tomasza Wasilewskiego i „Wołyń” Wojciecha Smarzowskiego. Oprócz tego wielki komercyjny sukces odniosły dwie część „Pitbulla” w reżyserii Patryka Vegi i jedna z najlepszych rodzimych komedii romantycznych ostatnich lat – „Planeta Singli” Mitji Okorna. Jakie produkcje czekają na nas w tym roku? Zobacz zestawienie najlepiej zapowiadających się polskich filmów 2017!

Kino znad Wisły przeżywa prawdziwy renesans. W roku 2016 na naszych ekranach pojawiło się wiele polskich filmów, które w żadnym stopniu nie odstępowały od najlepszych produkcji zachodnich. Nic zatem dziwnego, że w ciągu najbliższych miesięcy będziemy wyczekiwać kolejnych udanych obrazów rodzimych reżyserów. Jakie polskie filmy mają szansę stać się w 2017 roku wielkimi hitami?

20 stycznia do kin trafił długo wyczekiwany dramat Jana Jakuba Kolskiego – „Las, 4 rano”. Film jest opowieścią o mężczyźnie, który porzuca swoje wygodne i dostojne życie. Bohater postanawia przenieść się do lasu i egzystować w zgodzie z prawami natury. Kilka lat później do drzwi jego ziemianki puka trzynastoletnia dziewczynka. Jej wizyta oznacza dla mężczyzny kolejną życiową rewolucję. W rolach głównych Krzysztof Majchrzak, Paulina Rudzka, Olga Bołądź oraz Michał Kowalski.

Z okazji premiery „Lasu, 4 rano” prezentujemy piętnaście polskich filmów, które prawdopodobnie szturmem podbiją w 2017 roku nasze kina. W zestawieniu znalazły się m.in. zapowiadana od dawna biografia Marii Skłodowskiej-Curie, najnowszy obraz Agnieszki Holland oraz kontynuacja świątecznej komedii romantycznej. Oto najciekawiej zapowiadające się polskie filmy 2017 roku!

Listę najbardziej wyczekiwanych polskich filmów 2017 otwiera „Pokot” Agnieszki Holland. Najnowsze dzieło reżyserski „W ciemności” to ekranizacja powieści Olgi Tokarczuk utrzymana w klimacie mrocznego kryminału. Obraz opowiada o emerytowanej pani inżynier, która pewnego razu znajduje w pobliżu swojego domu zwłoki sąsiada. Kobieta postanawia na własną rękę dowiedzieć się, w jaki sposób mężczyzna umarł. W rolach głównych zobaczymy m.in. Agnieszkę Mandat, Wiktora Zborowskiego, Jakuba Gierszała i Patrycję Volny. Oprócz tego w obsadzie znaleźli się także Tomasz Kot, Borys Szyc i Andrzej Grabowski, o którym już mówi się, że swoją rolą ma szansę przyćmić postać Gebelsa z "Pitbulla". Premiera 24 lutego.

Rok 2017 może należeć do polskich reżyserek. Swój najnowszy film zaprezentuje już 24 marca Kasia Michalik. „Amok”, bo tak brzmi jego tytuł, to pełna zagadek oraz zwrotów akcji historia pisarza Krystiana Bali (Mateusz Kościukiewicz), który wydał swoją najnowszą powieść. Opisuje ona kulisy pewnego okrutnego morderstwa. Książka trafia w ręce inspektora Jacka Sokolskiego (Łukasz Simlat). Treść dzieła łudząco przypomina bohaterowi sprawię, jaką badał kilka lat wcześniej. Policjant zaczyna prowadzić śledztwo. Między Sokolskim a Balą rozpoczyna się pasjonujący psychologiczny pojedynek.

Wśród najciekawiej zapowiadających się polskich filmów 2017 znajdziemy sporo kryminałów. Kolejnym z nich jest „Tytanowa biel” w reżyserii Piotra Śmigasiewicza. Obraz przedstawia perypetie Dominika – doktoranta historii sztuki, który wyjeżdża do Włoch, by zbadać ostatnie lata życia wybitnego malarza Michelangelo Caravaggia. Niespodziewanie bohater wraz z towarzyszącym mu księdzem Paolo stają się częścią kryminalnej intrygi. W roli głównej Piotr Adamczyk. Dokładna data premiery nie jest jeszcze znana.

„Maria Skłodowska-Curie” to biograficzna opowieść o życiu najsłynniejszej polskiej chemiczki, która zasłynęła przede wszystkim za sprawą odkrycia dwóch pierwiastków – polonu i radu. Obraz Marie Noelle ukazuje nie tylko kulisy kariery naukowej tytułowej bohaterki, ale też koncentruje się na jej życiu prywatnym. Film ten stanowi wyjątkowy portret kobiety, która zrewolucjonizowała zdominowany przez mężczyzn świat nauki. W roli Marii Skłodowskiej-Curie Karolina Gruszka. Dramat wejdzie na polskie ekrany 3 marca.

Wśród filmowych biografii, jakie w tym roku trafią na wielkie ekrany, bardzo interesująco zapowiada się produkcja Marii Sadowskiej – „Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej”. Obraz koncentruje się na postaci najsłynniejszej polskiej seksuolog czasów PRL-u, która zdobyła rozgłos za sprawą wydanej przez siebie książki. Poradnik seksualny Wisłockiej zrewolucjonizował myślenie Polaków w sferze intymnych relacji damsko-męskich. W rolach głównych Magdalena Boczarska, Justyna Wasilewska i Piotr Adamczyk. Premiera już 27 stycznia.

Zestawienie najciekawiej zapowiadających się polskich filmów 2017 nie mogłoby oczywiście obejść się bez komedii. 17 lutego swoją premierę będzie mieć produkcja Cypriana Olenckiego – „PolandJa”. Akcja produkcji rozgrywa się w przeciągu 24 godzin. W tym czasie kilku bohaterów przeżyje wiele dziwnych i oczywiście zabawnych przygód, które na zawsze odmienią ich los. W obsadzie prawdziwa plejada rodzimych gwiazd – Izabela Kuba, Paweł Domagała, Jakub Gierszał, Roma Gąsiorowska, Grzegorz Małecki, Michał Żurawski, Janusz Chabior i Borys Szyc.

„Tarapaty” Marty Karwowskiej to przygodowa opowieść o dwójce dziesięciolatków – Olku i Julce, którzy spędzają wakacje w mieście. Letni wypoczynek bohaterów nie należy jednak do wyjątkowo atrakcyjnych. Dzieciaki nudzą się i nie potrafią znaleźć dla siebie interesującego zajęcia. Pewnego dnia w ręce Olka i Julki wpada stara mapa prowadząca do skarbu. Nieustraszeni bohaterowie postanawiają go odnaleźć. Na przeszkodzie może im jednak stanąć surowa ciotka. „Tarapaty” mają szansę wskrzesić dawno zapomniane polskie kino familijne. Czy doczekamy się wreszcie godnego następcy „Podróży za jeden uśmiech”? W rolach głównych Hanna Hryniewiecka, Jakub Janota-Bzowski, Piotr Głowacki, Roma Gąsiorowska i Joanna Szczepkowska. Data premiery nie jest jeszcze znana.

Jest niemal więcej niż pewne, że w tym roku do kin wejdzie ostatnia część „Pitbulla” Patryka Vegi. Poprzednie dwie części spotkały się ze sporą aprobatą ze strony widzów i pozwoliły wrócić ich twórcy do pierwszej ligi polskich reżyserów. Jak na razie nie znamy szczegółów dotyczących kolejnej odsłony „Pitbulla”. Prawdopodobnie trafi ona do kin jesienią.

Kolejnym świetnie zapowiadającym się polskim filmem, jaki wejdzie do kina w 2017 roku, jest „Bikini Blue” Jarosława Marszewskiego. Produkcja przeniesie widzów do Wielkiej Brytanii lat 50. XX wieku. Polski żołnierz Eryk Szumski i jego angielska żona Dora wiodą spokojne i szczęście życie. Sielankę przerywa jednak choroba mężczyzny. Wkrótce na jaw wychodzi także mroczna przeszłość jego ukochanej. Eryk załamuje się i próbuje targnąć na własne życie. Ostatecznie trafia do ośrodka dla byłych polskich oficerów dotkniętych wojenną traumą. Z kolei Dora wyrusza w podróż, która ma na celu zrozumieć jej zachowanie męża. W rolach głównych Tomasz Kot i Lianne Harvey. Premiera 21 kwietnia.

„Dywizjon 303” Wiesława Saniewskiego i Denisa Delicia to jeden z najmocniej wyczekiwanych polskich filmów 2017 roku. Jak wskazuje sam tytuł produkcji, będzie ona w pełni poświęcona legendarnej jednostce pilotów, którzy siali popłoch w szeregach wroga podczas podniebnej Bitwy o Anglię. W rolach głównych zobaczymy m.in. Piotra Adamczyka, Macieja Zakościelnego, Krzysztofa Kwiatkowskiego, Antoniego Królikowskiego i Jana Wieczorkowskiego. Wciąż czekamy na dokładną datę premiery filmu.

Kontynuacji doczekają się w tym roku „Listy do M.”. Póki co niewiele wiadomo o trzeciej części popularnej wśród polskich widzów świątecznej produkcji. Obraz trafi prawdopodobnie do kina na przełomie listopada i grudnia. Nam nie pozostaje nic innego, jak czekać na doniesienia z planu filmu!

Na liście najciekawszych polskich filmów 2017 znalazł się także najnowszy obraz Juliusza Machulskiego – „Volta”. Produkcja ma być komedią kryminalną, której akcja rozegra się w Lubinie. Akcja skoncentruje się wokół tajemniczego przedmiotu, jaki znajdzie w ścianie remontowanej kamienicy jedna z bohaterek. Tytuł „Volta” jest nazwiskiem głównej postaci, w którą wcieli się Andrzej Zieliński. Oprócz niego w obsadzie znaleźli się m.in. Olga Bołądź, Katarzyna Herman, Małgorzata Buczkowska, Krzysztof Czeczot, Jacek Braciak, Michał Żurawski oraz Aleksandra Domańska. Dodatkowo w scenach retrospekcji wystąpią Tomasz Kot, Marcin Dorociński i Robert Więckiewicz. Data premiery nie jest jeszcze znana.

„Podwójny Ironman” to najnowsza propozycja od Łukasza Palkowskiego. Oparty na faktach film przedstawia historię sportowca, który zachwycił wszystkich swoją determinacją oraz siłą. Scenariusz produkcji powstał na podstawie życiorysu Jerzego Górskiego – rekordzisty i mistrza świata w triathlonie, który uzyskał wynik 24 godzin 47 minut i 46 sekund w morderczym dystansie Double Ironman. Wynik ten nie byłby jednak możliwy, gdyby nie pewne tragiczne wydarzenie w życiu osobistym głównego bohatera. W obsadzie znaleźli się m.in. Jakub Gierszał, Janusz, Gajos, Magdalena Cielecka, Arkadiusz Jakubik, Tomasz Kot i Artur Żmijewski. Premiera 6 października.

Inną sportową biografią, jaka trafi w 2017 roku na polskie ekrany, będą „Gwiazdy” Jana Kidawy-Błońskiego. Film skupi się na postaci Jana Banasia – piłkarza m.in. Polonii Bytom i Górnika Zabrze, a także wielokrotnego reprezentanta Polski. W roli głównej Mateusz Kościukiewicz. Premiera 12 maja.

Zestawienie najciekawszych polskich filmów 2017 roku zamyka „Atak paniki” Pawła Maślony. Oryginalny komediodramat pokaże perypetie kilku bohaterów, którzy na pierwszy rzut oka nie będą mieli ze sobą nic wspólnego. Pewne wydarzenia sprawią jednak, że wszystkich połączy tytułowy atak paniki. W rolach głównych Artur Żmijewski i Dorota Segda. Premiera 8 września.