Scherzinger przykuwała spojrzenia. Obcisła kreacja podkreśliła jej idealną figurę
Wokalistka znów udowodniła, że w blasku fleszy czuje się jak ryba w wodzie. I po raz kolejny zaprezentowała światu swoją perfekcyjną sylwetkę.
Nicole Scherzinger jest nie tylko zdolną i lubianą wokalistką, ale przede wszystkim życzliwą artystką. Na jej twarzy niemal zawsze gości szeroki uśmiech. Z anielską cierpliwością potrafi rozdawać autografy i przez całą imprezę pozować fotoreporterom. Uchodzi również za jedną z najbardziej atrakcyjnych i najseksowniejszych gwiazd w show-biznesie, co po raz kolejny udowodniła, pojawiając się podczas jednej z uroczystości w teatrze London Palladium.
Artystka przybyła na galę nie bez powodu. Od 2023 r. wciela się w rolę Normy Desmond w musicalu "Sunset Boulevard", za którą teraz otrzymała nagrodę.
Zobaczcie, jak wyglądała!
Najbardziej wyczekiwane premiery filmowe 2024 roku
Nicole Scherzinger przykuwała spojrzenia
Nicole Scherzinger była jedną z gwiazd, które pojawiły się na 24. corocznej ceremonii przyznania nagród WhatsOnStage Awards w Londynie. I jak zawsze przykuwała spojrzenia zarówno gości, jak i fotoreporterów.
O kompromitujących skandalach i modowych wpadkach z jej udziałem słyszy się niezwykle rzadko. Ba! Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że ze świecą takowych szukać. Piosenkarka jest niezwykle wyważona w kwestii doboru swoich stylizacji na czerwony dywan. Tak też było ostatnio.
Nicole Scherzinger - styl i klasa
Scherzinger zaprezentowała się w czarnej dopasowanej, cekinowej sukni, która sięgała aż do samej ziemi. Kreacja idealnie wyeksponowała zgrabną figurę piosenkarki. Ciekawym modowym smaczkiem była prześwitująca wstawka na wysokości kolan.
Nicole postawiła też na błyszczący wieczorowy makijaż, a dopełnieniem całości była sporych rozmiarów biżuteria.
Nicole Scherzinger ma idealną sylwetkę
Patrząc na najnowsze zdjęcia Nicole Scherzinger, trudno uwierzyć, że w tym roku skończy 46 lat. Oczywiście to, jak wygląda, nie jest zasługą wyłącznie genów. Wokalistka dba o to, aby perfekcyjnie prezentować się na scenie i czerwonym dywanie.
"Przetestowałam każdą dietę, jaką można sobie wyobrazić. Co chwilę ważyłam się, w pewnym momencie obróciło się to przeciwko mnie. (...) Miernikiem mojej sylwetki są dla mnie moje ubrania. Moje nowe motto brzmi: bądź aktywna, jedz wszystko, ale z umiarem, i przestań się zadręczać" - mówiła przed laty na łamach magazynu "Shape".