Nie hamowała się. Rzuciła wiązankę bluzg do fotografów
Scarlett Johansson stanowczo zareagowała na obecność fotografów podczas kręcenia filmu "Paper Tiger" w Nowym Jorku. Aktorka poprosiła o usunięcie się z jej pola widzenia, nie przebierała w słowach.
Podczas kręcenia sceny do filmu "Paper Tiger" w Queens, Scarlett Johansson musiała przerwać pracę z powodu fotografów. Aktorka, której film "Jurrasic World: Odrodzenie" jest właśnie wyświetlany w kinach, nie kryła irytacji i zażądała, by opuścili jej pole widzenia.
Johansson, ubrana w stylizację z lat 80., wyraziła swoje niezadowolenie, nie szczędząc natrętom epitetów. Potem dodała spokojniej: – Pracuję, proszę o szacunek. Po tej interwencji udało się kontynuować zdjęcia, w których towarzyszyli jej Adam Driver i Miles Teller.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polskie geny w Hollywood. Nie wszystkie gwiazdy to pielęgnują
Portal Deadline opisał film jako "pełen napięcia i mroczny". Nie zabraknie też "zdrady", gdy rodzina zostaje rozdarta na kawałki. Fabuła koncentruje się wokół dwóch braci, którzy próbują szybko się wzbogacić. Zamiast tego zostają "uwikłani w intrygę, która wydaje się zbyt piękna, by mogła być prawdziwa".
W oficjalnym opisie czytamy: "Próbując odnaleźć się w coraz bardziej niebezpiecznym świecie korupcji i przemocy, bracia i ich bliscy padają ofiarą brutalnych działań rosyjskiej ‘mafii’, Więź między nimi zaczyna się kruszyć, a zdrada — niegdyś nie do pomyślenia — staje się aż nazbyt realna".
Ostatnio Scarlett Johansson stała się najwyżej zarabiającą aktorką, wyprzedzając Samuela L. Jacksona i Roberta Downeya Jr. Jej filmy przyniosły łącznie 14,61 mld dolarów na całym świecie.
Miażdżony "Jurrasic World", obskurna Warszawa w hicie Prime Video i nowe perełki w streamingu. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Mountainboard czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: