"Nie patrz w dół": Netflix ostrzega przed własnym filmem. Wszystko przez reakcje widzów
Najnowsza propozycja Netfliksa, film "Nie patrz w dół", narobiła sporo zamieszania. Wielu widzom skutecznie podniosła ciśnienie. W efekcie gigant zaczął ostrzegać przed seansem.
Film z 2022 roku w reżyserii Scotta Manna opowiada o dwóch przyjaciółkach, które postanawiają wspiąć się na wysoki maszt radiowy. Wyprawa nie idzie jednak po ich myśli i kobiety zostają uwięzione na szczycie. W rolach głównych wystąpili Virginia Gardner, Grace Fulton, Jeffrey Dean Morgan i Mason Gooding.
Produkcja niedługo po premierze narobiła sporo zamieszania. Pojawiła się na platformie w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Pojawiły się głosy, że przyprawia widzów o zawroty głowy. Część widzów sygnalizowała wręcz, że seans wywołuje u nich kłopoty z sercem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szybko okazało się też, że problemy często miały osoby, które cierpią na lęk wysokości. Wszystko przez realistyczne zdjęcia. W efekcie Netflix zaczął uprzedzać przed seansem na Twitterze.
"Prawie każde ujęcie z 'Nie patrz w dół' (2022) – filmu o dwóch kobietach, które utknęły po wejściu na szczyt mierzącej 2000 stóp wieży radiowej – sprawi, że może ci się zakręcić w głowie" - napisano w komunikacie. Mimo to część widzów twierdziła, że mimo iż wiedzieli, czego się spodziewać, film i tak podniósł im ciśnienie.