"Nie patrz w dół": Netflix ostrzega przed własnym filmem. Wszystko przez reakcje widzów
Najnowsza propozycja Netfliksa, film "Nie patrz w dół", narobiła sporo zamieszania. Wielu widzom skutecznie podniosła ciśnienie. W efekcie gigant zaczął ostrzegać przed seansem.
Film z 2022 roku w reżyserii Scotta Manna opowiada o dwóch przyjaciółkach, które postanawiają wspiąć się na wysoki maszt radiowy. Wyprawa nie idzie jednak po ich myśli i kobiety zostają uwięzione na szczycie. W rolach głównych wystąpili Virginia Gardner, Grace Fulton, Jeffrey Dean Morgan i Mason Gooding.
Produkcja niedługo po premierze narobiła sporo zamieszania. Pojawiła się na platformie w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Pojawiły się głosy, że przyprawia widzów o zawroty głowy. Część widzów sygnalizowała wręcz, że seans wywołuje u nich kłopoty z sercem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Premiery kinowe 2023. Na te filmy czekamy!
Szybko okazało się też, że problemy często miały osoby, które cierpią na lęk wysokości. Wszystko przez realistyczne zdjęcia. W efekcie Netflix zaczął uprzedzać przed seansem na Twitterze.
"Prawie każde ujęcie z 'Nie patrz w dół' (2022) – filmu o dwóch kobietach, które utknęły po wejściu na szczyt mierzącej 2000 stóp wieży radiowej – sprawi, że może ci się zakręcić w głowie" - napisano w komunikacie. Mimo to część widzów twierdziła, że mimo iż wiedzieli, czego się spodziewać, film i tak podniósł im ciśnienie.
Trwa ładowanie wpisu: twitter