Nie wiedziała, czy wrócić. Zdecydowały słowa męża
To najgłośniejszy powrót ostatnich miesięcy. Po dziesięcioletniej "emeryturze" Cameron Diaz wróciła na plan. O tym, że to prawdziwe fajerwerki a nie niewypał świadczy sukces jej najnowszego filmu. Teraz aktorka w wywiadzie wyjawia, co usłyszała od męża.
Niedawno pisaliśmy o tym, że "Znowu w akcji" z Cameron Diaz i Jamiem Foxxem rozbiło bank. Podczas minionego weekendu film z jej udziałem stał się numerem jeden we wszystkich krajach na świecie, notując 46,8 mln wyświetleń. Sama sobie może zatem pogratulować tego kroku.
W wywiadzie dla Vogue Mexico Diaz przyznała, że sama była zaskoczona decyzją o powrocie do aktorstwa. "Myślałam, że już nigdy nie będę grać" – wyznała. "Sądziłam, że zostawiłam to za sobą, by poświęcić się rodzinie".
Aktorka wycofała się z życia publicznego, by skupić się na rodzinie: dwójce dzieci oraz mężu, muzyku Benjim Maddenie, z którym jest od 10 lat. To właśnie jego wsparcie pomogło jej wrócić na ekran. "Powiedział: 'Teraz my cię wspieramy. Pozwól sobie błyszczeć i rób to, co kochasz. To twój czas'" – wspomina Diaz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jamie Foxx i Cameron Diaz. Chemia? To mało powiedziane
Mimo wsparcia rodziny, aktorka miała wątpliwości, czy po tak długiej przerwie uda jej się wrócić do formy. "Po prostu wskoczyłam w to" – mówi. "Zastanawiałam się: Co muszę zrobić, by być gotowa? I potem wykonałam pracę, jak zawsze".
W rozmowie z Basią Żelazko z WP Cameron Diaz wyjaśnia, dlaczego postanowiła wrócić do aktorstwa. - Myślę, że tylko Jamie mógł mnie namówić. Jeśli masz spędzić czas z dala od domu rodziny, musiała być to właściwa osoba. Nie zrobiłabym tego z kimś, wobec kogo miałabym mnóstwo znaków zapytania. To świetny partner i prawdziwy profesjonalista. Przede wszystkim jest dobrym człowiekiem. Pomyślałam więc, że jeśli mam się oddalić na dziesięć godzin dziennie od rodziny, to właśnie z nim. Dla mnie był to decydujący czynnik.
Wyraziła też wdzięczność za możliwość ponownej pracy jako aktorka. "To przywilej robić filmy i wszyscy mamy szczęście, że możemy to robić" – powiedziała. "Fakt, że drzwi były dla mnie otwarte po dekadzie, był niesamowity. Kocham te 10 lat spędzone z rodziną, ale pomyślałam: Jeśli teraz tego nie wykorzystam, jeśli nie dam sobie szansy, będę głupia. To może być początek czegoś nowego, ale jest tu i teraz i jestem za to wdzięczna".
"Lady love" sexy czy nie? Rozmawiamy o najodważniejszym polskim serialu. Mówimy także o zmianach w drugim sezonie "Squid Game". Jednak żyjemy już nowościami z roku 2025 i wymieniamy najbardziej ekscytujące tytuły nadchodzących 12 miesięcy. Sprawdźcie, czy już o nich słyszeliście. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
