Nie żyje Rio Hackford. Wciąż nie wiadomo, co tak naprawdę się stało

Rio Hackford odszedł w wieku 51 lat, dwa miesiące przed 52. urodzinami. Informacja o śmierci aktora poruszyła społeczność Hollywood, choć wciąż nie wiadomo, co tak naprawdę się stało. Alex Hackford, brat aktora, powiedział Variety, że Rio zmarł w Huntington Beach po bliżej nieokreślonej chorobie.

Rio był najstarszym synem filmowca Taylora Hackforda i pasierbem jego żony Helen Mirren. Jego matką była pierwsza żona reżysera Georgie Lowres. Małżonkowie byli ze sobą jedynie przez kilka lat (od 1970 do 1975 r.) i w tym czasie doczekali się jednego syna - Rio.

Alexander, młodszy syn reżysera, urodził się w 1979 r. jako owoc drugiego małżeństwa Hackforda z Lynne Littman. To rozpadło się w 1987 r. 10 lat później filmowiec poślubił Helen Mirren. Ona miała wówczas 52 lata, on 53. Rio i Alexander byli już dorośli.

Starszy z synów Hackforda miał 20 lat, gdy postanowił spróbować swoich sił w branży filmowej. W 1990 r. pojawił się w "Pretty Woman" jako uliczny ćpun - to była jego pierwsza mała rola. Ostatnią była kreacja w "Pam & Tommy", gdzie wcielił się w managera. Rio był aktorem, ale też właścicielem klubów nocnych i barów w całym kraju.