Mary-Kate Olsen nie uważa się za ikonę stylu.
Aktorka przekonuje, że jej charakterystyczny styl ubierania to efekt lenistwa.
- Do teraz jestem zdumiona faktem, że kobiety na całym świecie naśladują mój styl - zdradza Olsen. - To efekt lenistwa. Miałam na sobie piżamę i zarzucałam następne warstwy, które zapewniały mi ciepło. Nie ma w tym żadnego zamierzonego działania.
Filmografię Mary-Kate Olsen zamyka rola w obrazie "The Wackness".
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.