Niesamowite podobieństwo oscarowych aktorów

Mówi się, że najlepsze scenariusze pisze samo życie. Tę zasadę wzięło sobie do serca wielu filmowców, którzy będą w tym roku walczyć o najbardziej prestiżowe nagrody przemysłu filmowego. Wśród kandydatów do Oscara nie brakuje twórców i aktorów, którzy wzięli udział w realizacji historii opartych na faktach.

Joy Mangano – Jennifer Lawrence
Źródło zdjęć: © mat. dystrybutora/AFP

/ 13Bohaterowie z życia wzięci

Obraz
© mat. dystrybutorów/domena publiczna/AFP

Wiązało się to z koniecznością wybrania odpowiednich aktorów, którzy będą przypominać rzeczywiste pierwowzory. W wielu filmach nie dało się bowiem polegać wyłącznie na skomplikowanej charakteryzacji.

CZYTAJ DALEJ >>>

/ 13Hugh Glass – Leonardo DiCaprio

Obraz
© mat. dystrybutora/domena publiczna

Nominowana do Oscara w 12 kategoriach „Zjawa” to historia o zemście i walce o przetrwanie.

Grający główną rolę Leonardo DiCaprio zmagał się z żywiołami, tubylcami, a nawet samicą grizzly, która niemal go wypatroszyła.

„Zjawa” jest ekranizacją prozy Michaela Punke, który nieco ubarwił autentyczną historię żyjącego na przełomie XVIII i XIX wieku trapera. Tym niemniej według historyków zakopany żywcem Glass faktycznie stoczył walkę z niedźwiedzicą, a następnie przebył 320 kilometrów, żywiąc się po drodze korzonkami, jagodami i padliną bizona.

/ 13John Fitzgerald - Tom Hardy

Obraz
© mat. dystrybutora/domena publiczna

„Zjawa” to również rewelacyjna rola drugoplanowa Toma Hardy'ego, który wcielił się w prawdziwą postać Johna Fitzgeralda - towarzysza Hugh Glassa, który wraz z Jimem Bridgerem (w filmie sportretowany przez Willa Poultera) zostawił go na pastwę losu w płytkim grobie.

Co ciekawe, życiorys Fitzgeralda został mocno zmieniony na potrzeby filmu. Nie zdradzając szczegółów, finałowa scena „Zjawy” wyglądałaby zupełnie inaczej, gdyby była zgodna z faktami historycznymi.

/ 13Steve Jobs – Michael Fassbender

Obraz
© mat. dystrybutora/AFP

Filmowa biografia Steve'a Jobsa skupia się na jego życiu oraz działalności w latach 1984-1998 i nie jest pierwszą próbą przedstawienia osoby wizjonera.

Wcześniej w tę postać wcielił się Ashton Kutcher, którego możemy teraz porównywać pod względem podobieństwa do Jobsa z Michaelem Fassbenderem.

Za rolę komputerowego geniusza Fassbender otrzymał już Złoty Glob dla najlepszego aktora, ale czy jego interpretacja Jobsa spodoba się również Akademii przyznającej Oscary?

/ 13Joanna Hoffman – Kate Winslet

Obraz
© mat. dystrybutora/Eastnews

W filmie „Steve Jobs” możemy również oglądać Kate Winslet, która wcieliła się w Joannę Hoffman - córkę reżysera Jerzego Hoffmana i jednej z osób pracujących od początku w Apple Computers.

Podobnie jak Fassbender za występ w „Stevie Jobsie” Kate Winslet otrzymała Złoty Glob i nominację do Oscara (za najlepszą drugoplanową rolę kobiecą).

/ 13Michael Burry – Christian Bale

Obraz
© mat. dystrybutora/AFP

Christiane Bale wystąpił w nominowanym do Oscara obrazie „Big Short”, stanowiącym ekranizację książki Michaela Lewisa. Aktor wcielił się w postać Michaela Burry'ego, menadżera funduszu hedgingowego.

I chociaż podobieństwo do pierwowzoru nie jest na pierwszy rzut oka powalające, to najważniejsze, że Bale zrobił wszystko, aby wiernie odwzorować charakter i zachowanie Burry'ego.

/ 13Lili Elbe – Eddie Redmayne

Obraz
© mat. dystrybutora/domena publiczna

Nie da się ukryć, że Eddie Redmayne przeszedł najbardziej radykalną metamorfozę z wszystkich wymienionych tutaj aktorów.

Na potrzeby filmu „Dziewczyna z portretu” Redmayne musiał bowiem przeistoczyć się w kobietę.

Opowieść o pierwszym mężczyźnie, który przeżył operację zmianę płci, była prawdziwym wyzwaniem dla 34-letniego aktora i kto wie, czy niejako podwójna rola nie zapewni mu w tym roku Oscara?

/ 13Gerda Wegener – Alicia Vikander

Obraz
© mat. dystrybutora/domena publiczna

W „Dziewczynie z portretu” główna rola kobieca (przynajmniej jeśli mowa o 100-procentowej kobiecie) przypadła Alicji Vikander.

Aktorka wcieliła się w postać żyjącej na przełomie XIX i XX wieku malarki Gerdy Wegener. Żony głównego bohatera, który zdecydował się na zmianę płci i z Einara Wegenera przeistoczył się w Lili Elbe.

/ 13Joy Mangano – Jennifer Lawrence

Obraz
© mat. dystrybutora/AFP

Główna rola w „Joy” to dla 25-letniej Jennifer Lawrence trzecia nominacja do Oscara i szansa na zdobycie drugiej statuetki. Rola Joy Mangano pokazuje, że aktorka stawia przed sobą bardzo ambitne cele.

Akcja filmu toczy się bowiem na przestrzeni kilkudziesięciu lat, przez co młoda aktorka musiała zagrać nie tylko dwudziestolatkę, ale również sportretować Mangano po „czterdziestce”.

10 / 13Mike Rezendes – Mark Ruffalo

Obraz
© mat. dystrybutora/AFP

Mark „Hulk” Ruffalo zerwał na moment z kinem superbohaterskim, aby wcielić się w postać prawdziwego dziennikarza „The Boston Globe” w dramacie „Spotlight”.

Aby jak najlepiej przygotować się do roli, Ruffalo skorzystał z okazji i spędził mnóstwo czasu w towarzystwie Mike'a Rezendesa, obserwując jego zachowanie, sposób wypowiadania się itp. Znajomi dziennikarza mówią, że efekt osiągnięty przez Ruffalo przeszedł ich najśmielsze oczekiwania.

11 / 13Sasha Pfeiffer – Rachel McAdams

Obraz
© mat. dystrybutora/AFP

Rachel McAdams dołączyła do redakcji ze „Spotlight”, wcielając się w postać dziennikarki Sashy Pfeiffer.

Kobieta, która brała udział w śledztwie związanym z aferą pedofilską w lokalnym Kościele, zdradziła, że przed rozpoczęciem zdjęć McAdams przepytała ją ze wszystkich szczegółów związanych ze sprawą.

Aktorka nie zamierzała bowiem polegać wyłącznie na fizycznym podobieństwie do dziennikarki, ale chciała się do niej upodobnić pod względem zachowania, stroju, a nawet nawyków.

12 / 13Rudolf Abel – Mark Rylance

Obraz
© mat. dystrybutora/domena publiczna

Grający w filmie „Most szpiegów” Mark Rylance nie miał tyle szczęścia co niektórzy wcześniej wymienieni aktorzy i nie mógł spotkać się z postacią, którą zamierzał odtwarzać. Rudolf Abel, radziecki oficer aresztowany za szpiegostwo, zmarł bowiem w 1971 roku.

Tym niemniej korzystając z materiałów archiwalnych i polegając na fizycznym podobieństwie, Rylance doskonale się wywiązał z powierzonego mu zadania.

13 / 13Dalton Trumbo – Bryan Cranston

Obraz
© mat. dystrybutora/domena publiczna

Znany między innymi z serialu „Breaking Bad” Bryan Cranston wystąpił w tytułowej roli w filmie „Trumbo”.

Aktor nie mógł zbytnio polegać na fizycznym podobieństwie, więc musiał włożyć wiele wysiłku, aby wiernie odwzorować postać wybitnego scenarzysty, który nie podporządkował się amerykańskiej władzy w latach 40. A tym samym nie odebrał dwóch Oscarów, przyznanych filmom ze scenariuszami jego autorstwa. (jz/gk)

Wybrane dla Ciebie
Nigdy nie poznawaj swoich idoli. Przekonał się o tym, gdy spotkał Kevina Spacey'a
Nigdy nie poznawaj swoich idoli. Przekonał się o tym, gdy spotkał Kevina Spacey'a
Vin Diesel wygrywa w sądzie. Oskarżycielka planuje odwołanie
Vin Diesel wygrywa w sądzie. Oskarżycielka planuje odwołanie
Program TV. Epickie widowisko za ciężkie miliony zobaczysz już w domu
Program TV. Epickie widowisko za ciężkie miliony zobaczysz już w domu
Sukces polskiego serialu. Jeden z największych przebojów roku
Sukces polskiego serialu. Jeden z największych przebojów roku
Idzie na rekord? Ponad 200 proc. wzrostu
Idzie na rekord? Ponad 200 proc. wzrostu
Nie zawsze ją poznaje. Córka Bruce'a Willisa mówi, w jakim stanie jest aktor
Nie zawsze ją poznaje. Córka Bruce'a Willisa mówi, w jakim stanie jest aktor
Reżyser przez 12 lat był ministrantem. "Ja tam byłem, wiem, jak to wygląda"
Reżyser przez 12 lat był ministrantem. "Ja tam byłem, wiem, jak to wygląda"
Brendan Fraser wraca do serii "Mumia". "Czekałem na to przez lata"
Brendan Fraser wraca do serii "Mumia". "Czekałem na to przez lata"
Odważny i łamiący tabu. Przełomowy serial HBO dostaje drugie życie
Odważny i łamiący tabu. Przełomowy serial HBO dostaje drugie życie
Rekordowy debiut na Apple TV. "Jedyna" jest hitem serwisu
Rekordowy debiut na Apple TV. "Jedyna" jest hitem serwisu
Panem wraca! Teaser prequela "Igrzysk śmierci" robi furorę
Panem wraca! Teaser prequela "Igrzysk śmierci" robi furorę
Fani oszaleją. HBO dodało właśnie do pieca, co za wieści!
Fani oszaleją. HBO dodało właśnie do pieca, co za wieści!