Od Broadwayu i West Endu do kin na całym świecie

Tak – w telegraficznym skrócie – można przedstawić fabułę "Wicked", ale ten skrót nie do końca tłumaczy, skąd tak wielki sukces prequelu do klasycznej historii Dorotki z "Czarnoksiężnika z Oz". Wydana w 1995 roku powieść "Wicked. Życie i czasu Złej Czarownicy z Zachodu", autorstwa Gregory’ego Maguire'a, stała się kanwą jednego z najpopularniejszych musicali XXI wieku. "Wicked" nieprzerwanie gości na deskach Broadwayu i West Endu od 2003 roku. Tak, w tym roku stuknęło mu już 21 lat i nie zanosi się, by prędko nas opuścił. Ba! Na ekrany kin wchodzi z dawien dawna (od circa 12 lat) wyczekiwana filmowa adaptacja w reżyserii Jona M. Chu. I to adaptacja naszpikowana gwiazdorską obsadą – Cynthia Erivo (Elfaba), Ariana Grande (Glinda), Peter Dinklage (Dr. Dillamond), Jeff Goldblum (Czarnoksiężnik), Michelle Yeoh (Madame Morrible), Jonathan Bailey (książę Fiyero).

Fabularnie mamy do czynienia z jednym z pierwszych (w momencie powstania książki) podejść do "villain origin story", czyli próby odkrycia, co sprawiło, że Zła Czarownica stała się zła, a mieszkańcy Oz świętowali jej śmierć z obsceniczną wręcz radością. A także z historią o zagrożeniach związanych z brakiem tolerancji dla inności, okrucieństwem wobec słabszych i bezbronnych tylko dlatego, że nie mogą oddać, oraz tym, jak kończy się ślepa wiara w autorytety i wybieranie własnego komfortu ponad to, co słuszne.

To wreszcie opowieść o dwóch młodych kobietach, które szukają swojego miejsca na świecie i swojego głosu. I obie stoją w centrum wydarzeń jako równorzędne partnerki. Teraz taka sytuacja nie jest w kinie i teatrze niczym nowym, ale w momencie powstania tej historii nie była to częsta praktyka. Wszystko to sprawia, że lata lecą, a "Wicked" nie traci na aktualności i rezonuje z kolejnymi pokoleniami swoich odbiorców. Pozwala na rewizję tego, czego nas uczono, i pokazuje inną, często trudniejszą do zaakceptowania prawdę o autorytetach i tym, jak przedmiotowo społeczeństwo traktuje młode kobiety. Nie przez przypadek przecież blond Glinda jest chwalona za sam fakt tego, że oddycha (i jest śliczna) a Elfaba – wyszydzana przez wszystkich z powodu zieleni swojej skóry.

O tym, jak im to (nie)wyszło oraz jak Ariana Grande i Cynthia Erivo poradziły sobie z prawdziwymi "legacy characters" współczesnej popkultury, przekonacie się już 6 grudnia, gdy pierwsza część "Wicked" wejdzie na ekrany polskich kin.

W oczekiwaniu na seans mamy dla was małe "who is who" świata Oz – tak, byście mogli lepiej skupić się na fabule!

Królowa Pszczoła studentów Uniwersytetu Shiz. Piękna, samolubna, rozpieszczona i absolutnie pozbawiona talentu magicznego. Tego ostatniego (oraz prywatnych lekcji z Madame Morrible) zazdrości Elfabie, której początkowo nie znosi. Mimo wszystko ma jednak dobre serce i potrafi wykrzesać z siebie ludzkie odruchy, co finalnie zbliża ją do Elfaby i staje się zaczątkiem ich przyjaźni.

Szkolny (i nie tylko) wyrzutek. Kujonka o zielonej skórze, przez którą cierpi z powodu szykan i szyderstw. Oficjalnie – córka gubernatora Krainy Manczkinów, tak naprawdę zaś owoc romansu jego żony z tajemniczym nieznajomym. Posiada rozwinięty instynkt opiekuńczy względem swej niepełnosprawnej siostry (który przekłada się też na innych). Obdarzona potężną mocą, jako jedyna w całym Oz potrafi odczytać wszystkie zaklęcia z Grymuaru.

Zawadiacki, przystojny i absolutnie rozbrajający książę Winków. Typ "bad boya", ale z nienagannie ułożoną fryzurą. Dusza towarzystwa i obiekt westchnień wszystkich w Shiz. Od pierwszej chwili flirtuje z Glindą, ale pod wpływem wydarzeń związanych z uwięzieniem Doktora Dillamonda zaczyna widzieć ją w innym świetle. Coraz bardziej docenia też dobre serce i odwagę Elfaby.

Niepodzielny władca Oz, który pod płaszczykiem dobroduszności i szczodrości skrywa dużo mroczniejsze oblicze. Postrzegany przez mieszkańców Oz jako zbawca, wcielenie wszelkiego dobra oraz zapowiadany przez wieki zbawca krainy. Tak naprawdę to sprawny kuglarz i bezlitosny tyran, który wrogów zamyka w klatkach, a Elfabę próbuje wykorzystać do zawładnięcia mocą Grymuaru. 

Wszechwładna rektorka Uniwersytetu Shiz i jedna z nielicznych w Oz, która posiada magiczne moce. Bezgranicznie oddana Czarnoksiężnikowi i jego planom. Bierze Elfabę pod swoje skrzydła i udziela jej prywatnych lekcji panowania nad magicznymi mocami. Choć żywi do niej sympatię, traktuje ją jak instrument i nie waha się oskarżyć dziewczyny o zbrodnię, gdy ta buntuje się przeciwko żądaniom Czarnoksiężnika.

A teraz czas poznać odpowiedź na najważniejsze pytanie tego sezonu: Kim byłabyś/byłbyś w Krainie Oz?

PS Easter eggs, easter eggs everythere… "Wicked" jest nimi napakowany po samiuśki brzeg! Pantofelki, które nosiła później Dorotka? Są. Odtwórczynie ról Glindy (Kristin Chenoweth) i Elfaby (Idina Menzel) z teatralnego oryginału? Obecne! Kapelusz i miotła Elfaby? Odhaczone. Geneza skrzydeł u małp? Bolesna. Tchórzliwy Lew jako przestraszone lwiątko? Ma swój moment i roztopi niejedno serce słodyczą swoją i ratującego go Fiyero.

"Wicked" można obejrzeć w kinach już od 6 grudnia 2024.