"Ojcowie i córki": Polski plakat filmu
Historia opowiedziana w filmie *"Ojcowie i córki" z Russellem Crowe’em w roli głównej budzi bardzo żywe emocje wśród jego twórców. Przytaczamy wypowiedzi reżysera i aktorów oraz prezentujemy oficjalny polski plakat tej produkcji.*
„Ojcowie i córki” to nowy poruszający film Gabriele Muccino – twórcy „Trenera bardzo osobistego”, „Siedmiu dusz” i „W pogoni za szczęściem”. „To jedna z najlepszych historii, które kiedykolwiek trafiły w moje ręce. Pełna emocji, bardzo życiowa. Każdy się w tym scenariuszu odnajdzie” – mówi reżyser - „To opowieść o życiu i śmierci, o stracie i miłości, o lęku przed utratą kogoś bliskiego” - dodaje.
„Po jego przeczytaniu - rozsypałem się” - przyznaje Russell Crowe, który wcielił się w ojca. „To bardzo emocjonująca historia, która dotyka na najgłębszym poziomie. Jeżeli scenariusz nie wpływa na mnie w fizyczny wręcz sposób, odrzucam propozycje. W tym przypadku musiałem się zgodzić. Przyjąłem tę rolę od razu po zakończeniu lektury. Natychmiast związałem się z tym projektem”.
„W moje ręce trafił scenariusz bardzo szczery, czysty i prawdziwy” - wspomina gwiazdor serialu „Breaking Bad” Aaron Paul, który zagrał Camerona. „Gdy dowiedziałem się, kto jeszcze ma w filmie wystąpić - że córkę zagra Amanda Seyfried, a ojca Russell Crowe - musiałem chwycić tę szansę”.
Chwalony przez wszystkich scenariusz nie budziłby w widzach tak silnych emocji, gdyby nie dziecięca odtwórczyni roli Katie - Kylie Rogers. Natychmiast świetnie dogadała się z Russellem Crowe’em. „To urocza dziewczynka” - mówi gwiazdor. „Jest słodka, mądra i utalentowana. W kolejnych scenach była bardzo skoncentrowana - potrafiła odczytywać sytuację i wchodzić w nią razem ze mną, niezależnie od tego co się działo”.