Oko w oko z Oscarami
W Los Angeles zorganizowano "Dzień otwarty z Oscarami". Była to jedyna okazja, by zwykli śmiertelnicy mogli potrzymać oryginalne złote statuetki przyznawane przez Akademię
Źródło zdjęć: © AFP
Misha Immormino, turystka z Chicago
9 lutego w Los Angeles zorganizowano "Dzień otwarty z Oscarami". Każdy z zainteresowanych mógł choć przez chwilę poczuć się jak prawdziwa gwiazda, trzymając oryginalną statuetkę w ręku.
Turystka z Chicago, Colleen O'Leary
Nagroda Akademii Filmowej przyznawana jest od 1927 roku. Po raz pierwszy przypisywana była w 13 kategoriach. Dziś ich liczba zwiększyła się do 24. Podczas dni otwartych każdy z osobna mógł wybrać swoją własną kategorię, w której otrzymał statuetkę.
Stephanie i Nicholas Hansen-Strum z Los Angeles
Kobieta z Los Angeles trzymając 10-miesięcznego chłopca na rękach, sprawiła sobie oraz jemu niezapomniane wrażenia. Oko w oko z lśniącym rycerzem trzymającym oburącz miecz.
Stephanie i Nicholas Hansen-Strum z Los Angeles
Mały Nicholas nie oparł się pokusie, uchwycenia Oscara w swe rączki. Może kiedyś on sam otrzyma tak prestiżową nagrodę?
Su-Yung Chih z Tajwanu
Okazja posiadania choć na chwile, w swoich dłoniach statuetki, przyciągnęła do Los Angeles turystów z różnych zakątków świata.
Statuetki były wystawione by każda z przybyłych osób mogła sfotografować oraz dokładnie się im przyjrzeć. Została ona zaprojektowana przez Cedric'a Gibbons'a w 1928 r., a jej odlew wykonał rzeźbiarz George Stanley.
Visitor Juergen Vogel z Niemiec
Turysta z Heidelberg spacerował i przystawał by nasycić się niecodziennym widokiem. Statuetką mierzącą 35 centymetrów oraz ważącą około 3,9 kilograma.
Podium, czerwony dywan, niecodzienne tło z słynnymi cytatami z filmu, oraz Oscar w dłoni.Statuetka wykonana jest z brązu, pokrytego 14-karatowym złotem. Nic więc dziwnego że wzbudza tyle radości.
Oficjalna nazwa Nagrody Akademii Filmowej to Academy Award of Merit, jednak od 1931 roku zaczęto używać potocznej nazwy Oscar. Margaret Herrick, bibliotekarz akademii, w tym że roku wygłosił, iż statuetka przypomina mu wuja Oscara Pierce. Dziennikarz Sidney Skolsky z Hollywood, uznał,iż jest to bardzo przyjemne określenie i zaczął używać je w swoich felietonach.
"Dzień otwarty z Oscarami" był dla wielu osób niezapomnianym przeżyciem oraz znakomitą pamiątką. Gala rozdania statuetek będzie miała miejsce w nocy z 25/26 lutego.
Jest to jedna z najważniejszych nagród filmowych w historii światowego kina. Zdania oczywiście są podzielone. Jedni uważają, że jest to gala najwyższej rangi, zaś inni postrzegają ją jako komercyjną i sztuczną. Tak czy inaczej życzymy każdemu kto o nim marzy, by trafił w jego ręce.