''Osobliwy dom pani Peregrine'': Florence and The Machine współpracuje z Timem Burtonem

Numer nosi tytuł "Wish That You Were Here", a reżyser pomagał w jego realizacji, tak by idealnie pasował do filmu.

- To piosenka o tym, że miłość to podróż i ryzyko - wyjaśnia wokalistka, Florence Welch. - Kiedy jestem w trasie, żyję jakby w magicznej bańce czasu, gdzie dni zlewają się w jeden. To z jednej strony niesamowite, z drugiej jednak trzeba za to zapłacić pewną cenę. Tą ceną jest pozostawienie ukochanych ludzi na rok lub dwa. Czujesz, że jeśli zaśpiewasz piosenkę na wietrze, on zaniesie ją do nich, w sposób, jaki nie można zrobić przez SMS czy telefon. Chcesz przesłać miłość w inny sposób, by dosięgnąć tego, czego wydaje się, że nie można dosięgnąć.

Projekt "Osobliwy dom pani Peregrine" oparty jest na książce autorstwa Ransoma Riggsa. To opowieść o domu sierot na tajemniczej wyspie, zamieszkiwanym niegdyś przez równie tajemnicze dzieci. Szesnastoletni Jakub, którego dziadek był jednym z nich, przyjeżdża na wyspę, żeby za wszelką cenę odkryć przeszłość dziwnej, zniszczonej posesji i jej małych mieszkańców.

W roli tytułowej pojawi się Eva Green, a partnerują jej Asa Butterfield, Allison Janney, Judi Dench, Samuel L. Jackson, Chris O'Dowd, Terrence Stamp, Ella Purnell i Rupert Everett.

Autorką scenariusza jest Jane Goldman, a za reżyserię odpowiada Tim Burton. Premierę filmu zaplanowano na 30 września 2016 roku. Do polskich kin dzieło trafi 7 października.

Najnowsza płyta grupy Florence and The Machine, "How Big, How Blue, How Beautiful", ukazała się w maju 2015 roku. W sierpniu formacja wypuściła trzy utwory - "Too Much Is Never Enough", "I Will Be" oraz cover "Stand By Me" - zrealizowane na potrzeby gry "Final Fantasy XV".