Trwa ładowanie...
śmierć
KAS
19-07-2021 15:42

Pilar Bardem nie żyje. Znany aktor jest w żałobie po śmierci matki

Pilar Bardem, aktorka, aktywistka i matka Javiera Bardema, zmarła w wieku 82 lat. Była zasłużoną postacią dla hiszpańskiej kultury, a na swoim koncie ma m.in. nagrodę Goya.

Pilar Bardem nie żyje. Znany aktor jest w żałobie po śmierci matki Pilar Bardem nie żyje. Znany aktor jest w żałobie po śmierci matki Źródło: Getty Images
d1ddgux
d1ddgux

Pilar Bardem zmarła w ostatnią sobotę, 17 lipca, w wieku 82 lat. Serwis Deadline poinformował, że przyczyną zgonu aktorki była poważna choroba płuc niezwiązana z koronawirusem. Problemy ze zdrowiem zaczęły się u niej w 2013 r., kobieta chorowała na nowotwór, a przez wiele lat zmagała się z nałogiem nikotynowym. Artystka została skremowana i pochowana na cmentarzu San Lorenzo de El Escorial w Madrycie.

Bardem w przeszłości studiowała medycynę, ale porzuciła ją, by poświęcić się karierze modelki. Następnie realizowała się jako aktorka. Na wielkim ekranie zadebiutowała w 1965 r. w filmie Fernando Fernána Gómeza "El mundo sigue". Popularność zdobyła także w takich serialach telewizyjnych jak "Compuesta y sin novio", "Hermanas", "El inquilino" i "Miłość w trudnych czasach". Najbardziej znana produkcja z jej udziałem to "Nadie hablará de nosotras cuando hayamos muerto" z 1996 r., za którą otrzymała hiszpański odpowiednik Oscara - Nagrodę Goya za najlepszą rolę drugoplanową.

W Hiszpanii aktorka dała się poznać jako działaczka polityczna. Podczas dyktatury Francisco Franco współpracowała z ukrywającą się Partią Komunistyczną. Działała w kwestii praw pracowniczych dla aktorów, praw obywatelskich dla kobiet oraz liberalizacji Kościoła Katolickiego. W 1961 r. poślubiła José Carlosa Encinasa Doussinague'a, z którym doczekała się trójki dzieci: Carlosa, Mónici i Javiera.

Oni odeszli w 2021

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1ddgux
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ddgux