Jeden z etatowych recenzentów naszego serwisu, Piotr Pluciński przygotował zestawienia 10 najlepszych wydań DVD/DB tego roku. Zapraszamy do lektury
10. Jeż Jerzy (dvd)
Dwupłytowa edycja dvd, oprócz samego filmu, zawiera spore kompendium wiedzy na temat procesu realizacji tej przełomowej dla polskiego rynku animacji. Jest tu komentarz twórców, sporo materiałów z okresu przedprodukcyjnego, sceny niewykorzystane , cały blok krótkometrażówek zrealizowanych przez autorów „Jeża…” na przestrzeni ostatnich lat a nawet komiks w formacie .pdf.
9. Park Jurajski Trylogia (blu-ray)
Nowa edycja blu-ray „Parku Jurajskiego” to w gruncie rzeczy podniesiony do standardu HD box, który ukazał się na polskim rynku kilka lat temu (niewiele tu nowych dodatków, ale są za to całe godziny starych), a jednak wciąż jest to wydanie warte zachodu. Choćby dlatego, że dinozaury Spielberga nigdy nie brzmiały i nie wyglądały lepiej.
8. Aleksander Ford – Kolekcja (dvd)
Telewizja Kino Polska raz jeszcze stanęła na wysokości zadania, tym razem wydając znakomity box z trzema zapomnianymi dziś już dziełami Aleksandra Forda, reżysera wyklętego przez lokalnych antysemitów. „Ulica Graniczna”, „Piątka z ulicy Barskiej” i „Pierwszy dzień wolności” tworzą tu nietypową dla naszej kinematografii rozliczeniową trylogię wojenną, a perspektywę pogłębiają ciekawy dokument „Kochany i nienawidzony” oraz książeczka z opiniami o jego twórczości.
7. Druhny (blu-ray)
Najbardziej prowokacyjna komedia o kobietach ostatniego pięćdziesięciolecia doczekała się wydania, którego podstawowa cecha pomijana jest przez większość wydawców – jest niesamowicie zabawne! Na płycie znalazły się niemal trzy godziny śmiesznych gagów, odrzutów i materiałów niewykorzystanych, a humor nie opuszcza twórców nawet w dokumencie o realizacji i komentarzu audio.
6. Magia Wielkiego Błękitu (dvd)
Prawdziwe wydarzenie na polu dokumentów przyrodniczych – polski mini-serial przybliżający podwodne skarby drzemiące wokół wód siedmiu kontynentów! Ambitna produkcja Dariusza Sepioło oferuje blisko sześć godzin niesamowitych doznań estetyczno-edukacyjnych. Całość została ozdobiona narracją Krystyny Czubówny, rozlokowana na siedmiu płytach i umieszczona w eleganckim boksie. Gratka dla miłośników przyrody, ale nie tylko!
5. Harry Potter i Insygnia Śmierci, część 2 (blu-ray)
Największa niespodzianka na liście, zwłaszcza po przeciętnym wydaniu pierwszej części „Insygniów…”. Dwupłytowa edycja blu-ray zawiera m.in. spektakularny Maximum Movie Mode, w którym realizatorzy rozkładają film na części pierwsze. Są tu też materiały, których trudno szukać w innych tego typu wydaniach, np. szczery, dokumentalny wgląd za kulisy. Łącznie jest tu kilka grubych godzin dodatków.
4. Mike Leigh – Kolekcja (dvd)
Gutek Film od zawsze lubił Mike’a Leigh, czemu daje wyraz tym oto boxem zawierającym cztery wczesne filmy Brytyjczyka z lat dziewięćdziesiątych. „Współlokatorki”, „Nadzy”, „Życie jest słodkie” oraz „Topsy-Turvy” tworzą tu fascynującą mozaikę obyczajowych zależności, a uzupełniają je trzy znakomite krótkometrażówki – dwie autorstwa Leigh oraz jedna jego oddanego aktora Davida Thewlisa.
3. Ben-Hur: 50. Rocznica (blu-ray)
Ekskluzywne rocznicowe wydanie „Ben-Hura” zawiera nie tylko pięknie odrestaurowany film Williama Wylera, ale także szereg materiałów dodatkowych oraz prawdziwy rarytas – niemą wersję filmu z 1925 roku.
2. Gwiezdne Wojny: Kompletna saga (blu-ray)
Kilka poważnych wpadek odebrało boxowi „Gwiezdnych Wojen” pierwsze miejsce. Raz literówka na opakowaniu (KompleNTa Saga), dwa – łatwo psujące się pudełko, trzy – brak dźwięku DTS-HD MA 7.1, cztery – dodatki tylko w wersji oryginalnej. Pięć – brak dokumentu „Empire of Dreams” (150 min.) A jednak przy wszystkich swoich wadach jest to edycja warta zachodu – jakość obrazu i dźwięku jest rewelacyjna, a zbiór dodatków imponujący.
1. Władca Pierścieni – Trylogia (blu-ray)
15-płytowy box z reżyserskimi edycjami trylogii Tolkiena pęka w szwach! By obejrzeć wszystkie dokumenty, reportaże, mapy, przesłuchać dodatkowe komentarze i przebrnąć przez tematyczne galerie, będziecie musieli poświęcić na to cały weekend. Najlepiej długi