Po kultowym filmie miał traumę. By zagrać Polaka, schudł do 50 kg
Adrien Brody ujawnia, że rola w "Pianiście" wywołała u niego PTSD, czyli zespół stresu pourazowego Aktor schudł do ponad 50 kg, by wcielić się w Władysława Szpilmana.
Adrien Brody w rozmowie z "New York Magazine" przyznał, że rola w filmie "Pianista" Romana Polańskiego wywołała u niego zespół stresu pourazowego. Aktor, który wcielił się w postać Władysława Szpilmana, przygotowywał się do roli, stosując dietę niemal głodową, co pozwoliło mu schudnąć ok. 13 kg i osiągnąć wagę 58 kg.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wykańczająca metamorfoza do kultowego filmu
Brody podkreślił, że ta fizyczna transformacja była niezbędna dla opowiedzenia historii. - To otworzyło mnie duchowo na głębsze zrozumienie pustki i głodu - powiedział aktor. Przyznał również, że doświadczenie to pozostawiło trwały ślad na jego psychice. - Miałem zaburzenia odżywiania przez co najmniej rok - dodał.
To nie pierwszy raz, gdy Brody intensywnie przygotowywał się do roli. Podczas kręcenia "Obłędu" poprosił reżysera, by zostawił go w kaftanie bezpieczeństwa, by lepiej wczuć się w postać. W "Morderczym lecie" złamał nos, a w filmie "Tlen" nosił prawdziwe aparaty ortodontyczne.
Brody zdobył Oscara za "Pianistę" w wieku 29 lat, stając się najmłodszym laureatem w tej kategorii. W tym samym czasie wywołał kontrowersje, prowadząc "Saturday Night Live" w dredach i z jamajskim akcentem.
Obecnie Brody ponownie walczy o tytuł najlepszego aktora dzięki roli w "The Brutalist" Brady'ego Corbeta, za którą zdobył nagrodę New York Film Critics Circle. Film jest dostępny w wybranych kinach i robi na krytykach, a także na widzach, potężne wrażenie. To trwająca ponad 3 i pół godziny historia architekta László Totha, który emigruje z Europy do Ameryki, uciekając przed wojenną zawieruchą. W Stanach musi zacząć nowe życie, co nie jest łatwe, gdy na plecach czuć oddech trudnej przeszłości.
Największe rozczarowanie roku? A największa beka mijającego 2024 r.? Wybieramy porażki i sukcesy w świecie filmu i seriali. Lista jest długa i kontrowersyjna, jak to w "Clickbaicie". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: