Policja gotowa do aresztowania Harveya Weinsteina. "Czekamy na decyzję prokuratury"
Nowojorscy detektywi zebrali wystarczająco dużo dowodów, by aresztować Harveya Weinsteina. Śledztwo przeciwko skompromitowanemu producentowi toczy się także w Los Angeles.
08.03.2018 | aktual.: 08.03.2018 12:20
Informacje o postępach śledztwa przekazał prasie szef detektywów nowojorskiej policji Robert Boyce.
- Ciągle zbieramy dowody i idzie nam to bardzo dobrze - mówił Boyce. - Mamy mnóstwo informacji i ludzi którzy są gotowi iść do sądu. Kolejny krok należy do prokuratora. Jeśli tylko wyda decyzję, jesteśmy gotowi aresztować Harveya Weinsteina.
Policja nowojorska zajęła się sprawą Harveya Weinsteina po tym, jak aktorka Paz de la Huerta oskarżyła go o dwukrotny gwałt w 2010 r. Do pierwszego gwałtu miało dojść w jej nowojorskim domu, kiedy Weinstein odwiózł kobietę po imprezie. Drugi raz w lobby jej apartamentowca. Aktorka utrzymuje, że podczas drugiego spotkania Weinstein był pod wpływem alkoholu i nie panował nad sobą.
Osobne śledztwo w sprawie producenta prowadzi prokuratura w Los Angeles. Trzy przypadki zgłosiła policja z Los Angeles, zaś dwa kolejne śledczy z Beverly Hills. Pojawiły się także głosy, że Weinstein może stanąć przed sądem w Londynie.
Przypomnijmy, że pod koniec zeszłego roku magazyny "New York Times", a następnie "New Yorker" ujawniły, że hollywoodzki gigant i producent takich hitów jak "Pulp Fiction", "Sin City - Miasto grzechu" czy "Władca Pierścieni" miał przez ostatnie kilkadziesiąt lat molestować kobiety ze świata showbiznesu i płacić za milczenie.
Paz de la Huerta nie mówiła dotychczas publicznie o bolesnych przeżyciach, chociaż już w 2013 r. oskarżyła Weinsteina o niemoralne praktyki:
- Niektórzy ludzie p...rzą się z Harveyem Weinsteinem i dostają Złote Globy – powiedziała aktorka. Sprawa wywołała wprawdzie gwałtowną medialną burzę, która jednak szybko ucichła.