Polskie gwiazdy to "dresiary"?!
Piękne gwiazdy w dresie - Anna Przybylska
Na polskich ulicach terminem „Dresiarz” (z łac. trios paskos - karczychos mordobitnik) nazywamy osoby wywodzące się z dość hermetycznej subkultury. Natomiast dres na salonach to już zupełnie inna historia
Czym, a raczej kim, jest „dres”? Oto jest pytanie.
Na polskich ulicach terminem „dresiarz” (z łac. trios paskos - karczychos mordobitnik) nazywamy osoby wywodzące się z dość hermetycznej subkultury. Są to osobnicy charakteryzujący się przeważnie trzema paskami, uwielbiający na co dzień zakładać swoje ortalionowe wdzianka i przemierzać ulice miasta w poszukiwaniu… czegoś tam.
Natomiast dres na salonach to już zupełnie inna historia. Okazuje się, że każda szanująca się gwiazda w Polsce powinna posiadać przynajmniej jeden komplet tego ekskluzywnego odzienia i za pomocą takiego kamuflażu wtapiać się w środowisko przeciętnych zjadaczy chleba.
Paparrazi jednak udowodnili, że w przypadku polskich celebrytów nie jest to takie łatwe. Gwiazdy zostały przyłapane w dość komfortowym, aczkolwiek niefotogenicznym stroju.
Zobaczcie sami, jak prezentują się nasze najpopularniejsze „dresiary” rodzimego ekranu >>>
Polecamy w serwisie internetowym miastostylu.pl:
Zamaskowana Doda w salonie sukien ślubnych!