Pod koniec ubiegłego tygodnia padł ostatni klaps na planie nowego filmu *Pedro Almodóvara, "Przelotni kochankowie".*
To zwariowana komedia o pewnym feralnym locie do Meksyku. Pod wpływem, jak się wszystkim wydaje, nieuchronnie zbliżającej się katastrofy lotniczej, znajdujący się w samolocie pasażerowie, ale i personel pokładowy, postanawiają wyznać sobie najbardziej wstydliwe sekrety i wyjawić skrywane fantazje erotyczne.
- Jego akcja dzieje się 10 tysięcy metrów nad ziemią. Gdy spojrzy się w dół widać głównie chmury - opowiada reżyser. - Gdy tylko pojawiał się choćby odległy cień rzeczywistości: celebryci, bezrobotni, podwyżka podatku VAT, protesty przeciwko rządowi cyfrowo dorzucałem jeszcze trochę chmur, żeby to wszystko zasłonić. Z premedytacją odleciałem od rzeczywistości, wszystko w moim nowym filmie jest fikcją.
W 19. obrazie Hiszpana grają Penélope Cruz, Antonio Banderas, Cecilia Roth czy Javier Cámara.
Premiera "Przelotnych kochanków" ma odbyć się na całym świecie wiosną 2013 roku.