Przykre wieści dla fanów. Lęk przed chorobą. Gwiazdor rezygnuje z ról

W listopadzie ubiegłego roku Chris Hemsworth poddał się badaniu, podczas którego wykryto u hollywoodzkiego aktora "genetyczną predyspozycję" do wystąpienia choroby Alzheimera. W wywiadzie dla "Vanity Fair" Hemsworth zaznaczył, że nie zamierza przejść na emeryturę, ale w najbliższej przyszłości "nie planuje przyjmować wielu ról".

Chris Hemsworth chce wszystko uprościć
Chris Hemsworth chce wszystko uprościć
Źródło zdjęć: © East News

Predyspozycja genetyczna oznacza, że możliwość wystąpienia choroby Alzheimera jest u Hemswortha od 8 do 10 razy większa niż u innego człowieka. Aktor zdradził, że jego dziadek cierpi na tę chorobę i jego stan stale się pogarsza. - Nie wiem, czy cokolwiek jeszcze pamięta - przyznał aktor, dodając, że dziadek komunikuje się z otoczeniem na przemian po holendersku (to jego ojczysty język) i angielsku, albo miesza te dwa języki.

- Większość z nas woli unikać mówienia o śmierci. Jednak, gdy docierają do ciebie informacje, że coś może się wydarzyć, że prawdopodobieństwo jest wysokie, rzeczywistość się zmienia. Dostrzegasz własną śmiertelność. Wówczas pojawiła się potrzeba, że chcę mieć więcej wolnego czasu dla siebie i swojej rodziny – powiedział Hemsworth.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Nie zamierzam przejść na emeryturę, ale nie planuję już przyjmowania wielu ról – wyjaśnia 39-letni hollywoodzki gwiazdor – Kończę rzeczy, do których byłem już zatrudniony i wracam do domu. Po prostu chcę wszystko uprościć. Być z dziećmi, być z moją żoną.

Wiadomo, że Chrisa Hemswortha w najbliższym czasie zobaczymy jeszcze w drugiej części przeboju Netfliksa "Extraction" (w Polsce film znany jest pod tytułem "Tyler Rake: Ocalenie") oraz w kinowej produkcji "Furiosa", będącej prequelem "Mad Max: Na drodze gniewu". Zdjęcia do obu filmów są już ukończone. Hemsworth (ze względu na podpisane wcześniej umowy) pojawi się także w biograficznej produkcji o Hulku Hoganie oraz, być może po raz ostatni jako Thor, w "Avengers: Secret Wars".

Kolejna część "Avengersów" ma się pojawić w kinach w 2026 roku. Jest to produkcja, której aktorzy muszą poświęcić dużo czasu. Wiele wskazuje na to, że Hemsworth w tym okresie nie będzie angażował się w inne filmowe projekty. Pojawiły się informacje, że gwiazdor ostatecznie zrezygnował z innych ról, którymi był zainteresowany.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" szkalujemy "Johna Wicka 4", wychwalamy "Sukcesję" i zastanawiamy się, gdzie zniknął Jim Carrey (i co, do cholery, wywinął tym razem?). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)