Richard Grieco był gwiazdą lat 90. Teraz nie da się go rozpoznać
Richard Grieco przed 30 laty miał sporą rzeszę wiernych fanów. A może raczej fanek? Amerykański aktor o włosko-irlandzkich korzeniach uchodził za prawdziwego przystojniaka. Nic dziwnego, że w filmach i serialach chętnie pokazywano go bez koszulki. Jak wygląda teraz?
Richard Grieco urodził się 23 marca 1965 roku. Jego tata był Włochem, a mama Irlandką. Ta mieszanka genów dała świetny efekt w postaci przystojnego i utalentowanego aktora, który jednak nie wykorzystał swoich pięciu minut wielkiej sławy. Grieco zdobył ją, grając w serialu "21 Jump Street", gdzie wcielił się w postać Dennisa Bookera. Wraz z sukcesem serialu Grieco zdobył liczne grono fanów, a jego twarz często gościła na okładkach magazynów.
Później Grieco kontynuował karierę aktorską, występując w produkcjach filmowych i telewizyjnych. Żadna nie była hitem na miarę serialu z 1987 r., gdzie partnerował Johnny'emu Deppowi. Nigdy już nie osiągnął takiego rozgłosu jak w czasach popularności "21 Jump Street", ale nadal pozostaje aktywny w branży rozrywkowej, regularnie pojawiając się w filmach i serialach.
Jego wygląd może jednak budzić zdziwienie. Po gładko ogolonym, krótkowłosym, umięśnionym przystojniaku nie ma śladu.
W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: