Robert Knox: Nie dożył premiery ''Księcia Półkrwi''
Stanął w obronie brata. Napastnik miał nóż
Stanął w obronie brata. Napastnik miał nóż
Młody, obiecujący brytyjski aktor. Na małym ekranie zadebiutował jako 11-latek, pojawiając się – zazwyczaj na drugim planie – w rozmaitych produkcjach telewizyjnych. Rola Marcusa Belby'ego w bijącym popularności cyklu filmowym o słynnym czarodzieju, opartym na powieściach J. K. Rowling, miała dać mu szansę na przebicie się na wielkim ekranie; nastoletni Robert Knox podpisał kontrakt na występ w „Harrym Potterze i Księciu Półkrwi” oraz w kolejnej części.
Był szczęśliwy i spełniony; wierzył, że jego kariera wreszcie ruszy z miejsca. Trzy dni po zakończeniu zdjęć odwiedził jeden z londyńskich barów. Kiedy agresywny mężczyzna zaatakował młodszego brata Knoxa, aktor natychmiast stanął w jego obronie, nie bacząc na to, że napastnik ma w ręce nóż...