Sam Shepard: demony dzieciństwa nigdy go nie opuściły
Trudny start
Spełnił również swoje marzenie o graniu: występował na scenie, potem trafił również przed kamery, a za swoje role zgarnął wiele istotnych wyróżnień, w tym nominację do Oscara.
Sam Shepard przez całe życie zmagał się jednak z własnymi demonami - nigdy nie przepracował dawnych problemów, miał masę kompleksów, a to utrudniało mu stworzenie szczęśliwego związku. Walczył też z uzależnieniem od narkotyków, z czasem coraz częściej zaglądał też do kieliszka.
Zmarł rok temu, 27 lipca 2017 roku.