Same świetne recenzje. Tak oryginalnego polskiego filmu dawno nie było
Trudno wyobrazić sobie bardziej poruszające, godne wspaniałego aktora pożegnanie z widownią. Maciej Damięcki w nieoczywistym horrorze "Cisza nocna" stworzył znakomitą kreację emerytowanego aktora teatralnego, który trafia do domu opieki.
"Cisza nocna"
- Każdy tu jest tylko na chwilę. A zostaje do końca - takie słowa usłyszał Lucjan (Maciej Damięcki) od swojego współlokatora, gdy trafił do domu spokojnej starości. Spokojna to ona jedna nie będzie, gdyż "Cisza nocna" to bardzo oryginalny, ale jednak rasowy horror. Położona na wsi rezydencja sprawia wrażenie idyllicznego miejsca, z przyjaznym personelem gotowym do pomocy oraz życzliwymi mieszkańcami. Skrywa ona jednak mroczną tajemnicę. Lucjana zaczynają prześladować makabryczne wizje. Zbiega się to w czasie ze śmiercią kilku pensjonariuszy ośrodka.
"Cisza nocna" znajduje się obecnie na drugim miejscu listy przebojów Netfliksa w naszym kraju, ale, zaznaczmy, nie jest to oryginalna produkcja platformy streamingowej. Film Bartosza M. Kowalskiego jest kinowym tytułem z listopada ubiegłego roku, który w okresie premiery zbierał świetne recenzje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Cisza nocna" - zwiastun PL
Szczególne słowa uznania należą się reżyserowi, który zrealizował film bardzo dobry w swoim gatunku, odważnie łącząc kino komercyjne z trudnym społecznym tematem, przedstawiając szare i smutne aspekty starości. Jest to więc także dramat "o ludziach zepchniętych przez biedę, znieczulicę i stan zdrowia na boczny tor życia, którzy swoją obecnością przeszkadzają wszystkim. Dzieciom w odziedziczeniu mieszkania, państwu, gdy trzeba coś zrobić z bankrutującymi DPS-ami, szpitalom, w których zajmują tak potrzebne łóżka" – czytamy w recenzji Krzysztofa Kwiatkowskiego.
Na dodatek Kowalski reaktywował trochę już zapomnianych, ale znakomitych polskich aktorów: Macieja Damięckiego, Zdzisława Wardejna, Włodzimierza Pressa, Annę Nehrebecką, Annę Korzeniecką. Mirella Zaradkiewicz, współscenarzystka i producentka "Ciszy nocnej", podkreśla, że film jest unikalnym połączeniem poważnej tematyki godzenia się z nadchodzącą śmiercią z elementami fantastycznymi. "Gdy zaczęliśmy nad nim pracować, pomyślałam, że jest to bardzo trudny temat, bo kto się nie boi starości i śmierci? Jednak stworzenie filmu o odchodzeniu z tego świata może zachęcić do otwartej rozmowy i spróbować oswoić nieuniknione" – twierdzi Zaradkiewicz.
Niestety, to co nieuniknione spotkało Macieja Damięckiego, który za rolę w "Ciszy nocnej" został nagrodzony pośmiertnie w konkursie Perspektywy podczas ostatniego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
"Lady love" sexy czy nie? Rozmawiamy o najodważniejszym polskim serialu. Mówimy także o zmianach w drugim sezonie "Squid Game". Jednak żyjemy już nowościami z roku 2025 i wymieniamy najbardziej ekscytujące tytuły nadchodzących 12 miesięcy. Sprawdźcie, czy już o nich słyszeliście. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
