Sen o Warszawie [RECENZJA]

Obraz
Źródło zdjęć: © mat. dystrybutora

Sen o Warszawie”, dokument, którego twórcy śledzą życie Czesława Niemena od narodzin aż do śmierci, budzi sprzeczne emocje. Z jednej strony imponuje zasobem faktów i informacji, jakie prezentuje na temat muzyka, z drugiej – irytuje archaiczną formą i gloryfikacją bohatera. Mimo wszystko jednak spełnia swoją rolę – po seansie ma się wrażenie, ze Niemen był postacią równie wartą uwagi, jak jego szlagiery.

Niemen wielokrotnie wygrywał rankingi na najważniejszych wokalistów w historii muzyki popularnej w Polsce. Można tu podeprzeć się kilkoma truizmami w rodzaju „jego nazwisko znają wszyscy, a jego piosenki wszyscy śpiewają”. Jak się okazuje – niekoniecznie. Znamy co najwyżej pseudonim sceniczny (wybrany zresztą na potrzeby kariery na Zachodzie, która nigdy się nie rozwinęła). Prawdziwe nazwisko artysty – Czesław Wydrzycki kołacze w głowie nielicznym. Magowski zadbał o to, by każdy widz tego filmu już nie mógł o nim zapomnieć.

Udaje się twórcy utrzymać uwagę odbiorców głównie dzięki dokładnej znajomości bohatera. Przyjaciele i rodzina artysty oraz „niemenolodzy” mówią o nim rzeczy ciekawe, ale uparcie unikają kwestii drażliwych. Poznajemy tylko pozytywne oblicze muzyka, o jego ciemnej stronie wszyscy milczą. Pcha to film w stronę laurki, nieskalanej, a przez to fałszywej.

Zwiastun:

Szkoda, bo Magowski nie ma problemu z dyscypliną w swojej opowieści. Rzadko popada w patos czy tanią egzaltację. Jeśli jego rozmówcy chwalą Niemena, to mają ku temu konkretne powody. Niemen broni się sam, nie potrzebuje do tego naginania rzeczywistości. Po co więc w filmie zastosowano niesprawiedliwe wybiegi? Tych jest co najmniej kilka, zwłaszcza w wątku rodzinnym. Magowski przypomina o pierwszym ślubie swojego bohatera, który odbył się cichaczem, był efektem młodzieńczej miłości. Małżeństwo rozpadło się, ale nikt nie szuka winnego, zresztą po co od razu winnego – wystarczyłyby konkretne powody. Tymczasem rzecz zbywa się stwierdzeniem, że miłość się wypaliła. Jakie to życiowe, jakie to współczesne… Żeby było ciekawiej – o drugim ślubie muzyka nawet się nie wspomina. To co, tam miłość się nigdy nie rozpaliła? Jest za to wątek romansu z włoską piosenkarką, mężatką Faridą Ganki, tak w filmie przedstawiony, jakby była to jedna z najbardziej tragicznych, bo niespełnionych historii miłosnych w epoce PRL-u.
Pokazano ją tu bezkrytycznie, jakby w myśl modernistycznego założenia, że artyście wolno więcej. Czyżby?

Fragmenty:

Te i inne uproszczenia irytują, tak samo jak archaiczna forma „Snu…”. Dokument ma formułę „gadających głów”, jakże niepasującą do opowieści o człowieku tak kolorowym, na temat którego zgromadzono liczne materiały archiwalne. Te, owszem, pojawiają się w filmie, nadając mu pewien rytm, ale są albo przerywnikiem, albo – rzadziej – ilustracją do słów dziennikarzy i osób z otoczenia Niemena.

Należy się za to twórcom pochwała za podejście do tematu polityki. Nie ma w „Śnie o Warszawie” utyskiwań na komunistyczną władzę, jakże typowych dla opowieści o Niemenie. Chociaż wielokrotnie wspomina się o niesprawiedliwych zagrywkach decydentów w stosunku do bohatera (słynne zmanipulowanie jego wypowiedzi, które wybrzmiało tak, jakby Niemen popierał stan wojenny, a nie „Solidarność”; odmówienie mu licencji, dzięki której mógł zarabiać godziwe pieniądze) nie są one obciążone resentymentami, nie wyrażają też współczucia, które zdecydowanie zabiłoby tę narrację.

Snem o Warszawie” Niemen zyskuje wyczerpującą, choć encyklopedyczną biografię skupioną na jego jasnej stronie. Szkoda, że trzeba czekać na jej uzupełnienie o stronę ciemną. Ta zapowiada się zdecydowanie bardziej interesująco.

OCENA: 5/10

Obraz

Wybrane dla Ciebie

Friz i Wersow wzięli ślub. Kasetę z wesela postanowili pokazać w kinach
Friz i Wersow wzięli ślub. Kasetę z wesela postanowili pokazać w kinach
Richard Gere krytykuje Donalda Trumpa: "To mroczna siła"
Richard Gere krytykuje Donalda Trumpa: "To mroczna siła"
"Kolega znał całe 'Psy' na pamięć". Aktorzy cytują teksty z filmów Pasikowskiego
"Kolega znał całe 'Psy' na pamięć". Aktorzy cytują teksty z filmów Pasikowskiego
Aktor trafił za kratki na dwa lata. Dopadły go tam najczarniejsze myśli
Aktor trafił za kratki na dwa lata. Dopadły go tam najczarniejsze myśli
Patricia Routledge nie żyje. Aktorka znana z "Co ludzie powiedzą?" miała 96 lat
Patricia Routledge nie żyje. Aktorka znana z "Co ludzie powiedzą?" miała 96 lat
To dlatego wyprowadził się do Minnesoty. Wyjawił powód
To dlatego wyprowadził się do Minnesoty. Wyjawił powód
Jeden z największych hitów ostatnich lat. Czekał na niego całe życie
Jeden z największych hitów ostatnich lat. Czekał na niego całe życie
Nicolas Cage w horrorze o Jezusie. Nowy film może wzbudzić kontrowersje
Nicolas Cage w horrorze o Jezusie. Nowy film może wzbudzić kontrowersje
Numer jeden Netfliksa w Polsce. "Nie mogłam powstrzymać się od łez"
Numer jeden Netfliksa w Polsce. "Nie mogłam powstrzymać się od łez"
Ta rola była dla niej przełomowa. Za sceny intymne aktor podziękował jej po latach
Ta rola była dla niej przełomowa. Za sceny intymne aktor podziękował jej po latach
Los bywa nieprzewidywalny. Nowe wieści w sprawie "Piratów z Karaibów"
Los bywa nieprzewidywalny. Nowe wieści w sprawie "Piratów z Karaibów"
Odcięli mu prąd i wodę. Wyciąga rękę do byłej żony, podaje kwotę
Odcięli mu prąd i wodę. Wyciąga rękę do byłej żony, podaje kwotę