Sofia Vergara i Sharon Stone zagrają kochanki
27.03.2012 | aktual.: 10.04.2017 13:00
Macie ochotę przeżyć jedno z najbardziej niespotykanych aktorskich duetów w historii kina?
Macie ochotę poznać jeden z najbardziej niespotykanych aktorskich duetów w historii kina? No to przygotujcie się na wyjątkowe doznania, bowiem już wkrótce będziecie mieli okazję doświadczyć namiętnej miłości dwóch najseksowniejszych kobiet w Hollywood.
Niepodważalna ikona seksu lat 80., Sharon Stone, i najgorętsza współczesna seksbomba amerykańskiej telewizji, Sofia Vergara, wcielą się w role filmowych kochanek.
Jak obiecują producenci, erotycznych kadrów, odważnych scen i gorących układów z pewnością nie zabraknie. Po pierwszych zapowiedziach spodziewamy się oszałamiającej mieszaniny seksu i kobiecości. Będzie na co popatrzeć.
To jeszcze nie koniec niespodzianek. Jak donoszą źródła, ich wielkiej ekranowej namiętności przyglądać się będzie sam Woody Allen, który w filmie ma zagrać… alfonsa!
Zobaczcie, co nas czeka w najbliższej przyszłości. Tak pięknych i niecodziennych widoków w kinie z pewnością długo nie zapomnimy.
Erotyczne sceny w komedii?!
Jak informują producenci zza oceanu, Sofia Vergara(gwiazda popularnego serialu „Współczesna rodzina”) i Sharon Stone, (pamiętna seks-morderczyni z filmu „Nagi instynkt”) wystąpią wspólnie w odważnych scenach erotycznych w komedii „Fading Gigolo”.
Reżyserem całego przedsięwzięcia będzie również znany aktor, John Turturro, który kilka lat temu zachwycił międzynarodową publiczność musicalem „Romanse i papierosy”.
Czy jego kolejny projekt okaże się równie udany i warty uwagi?
Nie wstydzą się swoich wdzięków
Naszym zdaniem angaż dwóch ikon seksu w rolach kochanek już jest gwarancją wielkiego sukcesu na całym świecie.
Fani obu aktorek wiedzą, że ani Stone ani też Vergara nie wstydzą się swojego ciała i chętnie prezentują wdzięki na dużym ekranie.
Należy więc spodziewać się, że film „Fading Gigolo” będzie prawdziwą ucztą nie tylko dla duszy, ale przede wszystkim dla oczu.
Niezwykła historia i gwiazdy
Najnowszy obraz Johna Turturro opowie o dwóch najlepszych przyjaciołach (Turturro i Allen), którzy mają problemy finansowe.
Postanawiają je rozwiązać zostając żigolakami. To budzi podejrzliwość chasydzkich Żydów, wśród których żyją.
Allen podejmie się roli alfonsa, a Turturro będzie żigolakiem, który zakochuje się w żydowskiej wdowie.
Stone i Vergara wcielą się w role ich klientek, które same będą chętnie oddawać się wzajemnym cielesnym przyjemnościom.
Powrót Woody'ego Allena-aktora
Oprócz łóżkowego starcia dwóch najseksowniejszych kobiet w kinie, premiera „Fading Gigolo” będzie też doskonałą okazją, żeby ponownie zobaczyć Woody’ego Allena na dużym ekranie.
Oscarowy reżyser i legendarny komik nie pojawił się przed szeroką publicznością od ponad 5 lat.
Jego ostatni występ miał miejsce w filmie „Scoop: Gorący temat”, w którym zagrał postać drugoplanową.
Tym razem Allen w wielkiej chwale powraca do planu pierwszego, na którym ostatnim razem był równo 10 lat temu („Koniec Hollywood”).
To będzie wyjątkowy film
Fani pięknych kobiet i dobrego kina z pewnością będą niecierpliwie wyczekiwać „Fading Gigolo”.
Na duży ekran w wieku 76 lat powraca Woody Allen-aktor, a jego filmowe partnerki są godne nie mniejszej uwagi miłośników kina.
Macie ochotę zobaczyć Stone i Vergarę razem w obecności twórcy „Annie Hall”? My już nie możemy się doczekać.
(kk/mf)