Susan Sarandon i Geena Davis razem w Cannes
Dwadzieścia pięć lat po premierze "Thelmy i Louise" Susan Sarandon i Geena Davis spotkały się w Cannes.
W 1991 roku film odniósł sukces artystyczny i komercyjny. Stał się inspiracją dla wielu pomniejszych produkcji. Zdaniem Susan Sarandon wpływ "Thelmy i Louise" na kino i Hollywood okazał się ulotny. - Po "Thelmie i Louise" szefowie wytwórni mówili, że teraz powstanie wiele filmów z kobietami. Tak się nie stało - gorzko komentowała aktorka w Cannes.
Statystyki wskazują, że Sarandon się nie myli. Według badań Center for the Study of Women in Television and Film na San Diego State University, w roku 2015 kobiety były głównymi bohaterkami zaledwie 22% z 110 najlepiej zarabiających produkcji. W przypadku kobiet za kamerą liczby są jeszcze niższe. Wśród reżyserów 250 najpopularniejszych obrazów sezonu kobiety stanowiły tylko 9%.
Problemowi poświęcono w Cannes całą debatę.
Francuski festiwal potrwa do 22 maja.
"Thelmę i Louise" wyreżyserował Ridley Scott. Film opowiadał o przyjaciółkach, które postanawiają trochę odpocząć od codzienności. Luźny wypad zmienia charakter, gdy jedną z nich atakuje pijany facet. Padają strzały.
Ostatnim filmem, w którym mogliśmy zobaczyć Susan Sarandon był "Zoolander 2".