joker

Wielkimi krokami zbliża się premiera "Joker: Folie à Deux", czyli kontynuacji głośnego filmu z 2019 r., który zarobił w kinach przeszło 1 mld dol. Z najnowszych ustaleń wynika, że Warner Bros. wyda na nowy film ponad trzy razy więcej pieniędzy niż na "Jokera", z czego znaczna kwota trafi na konta dwójki aktorów.

Miał równie wielu fanów, co i przeciwników. "Joker" Todda Phillipsa bez wątpienia był jednym z największych filmowych wydarzeń ostatnich lat. Nic dziwnego, że jego kontynuacja wzbudza spore zainteresowanie. Tym bardziej, że w rolach głównych zobaczymy najjaśniejsze gwiazdy ekranu. Zobacz pierwsze zdjęcia z planu.

W kasowym "Batmanie" Matta Reevesa Joker zaledwie mignął w jednej ze scen. W związku z planowaną kontynuacją pojawiły się domysły, że postać otrzyma więcej czasu ekranowego. Postanowił na to odpowiedzieć Barry Keoghan, wcielający się w antagonistę.

Starania o realizację drugiej części "Jokera" zostały podjęte już po pierwszych, bardzo udanych pokazach filmu dla prasy. Jednak Joaquin Phoenix należy do tych aktorów, którzy nie składają podpisów w ciemno, po ustaleniu jedynie kwoty wynagrodzenia. Warunkiem koniecznym miał być dobry scenariusz. I ten chyba właśnie się znalazł.

Tego starcia widzowie nie zobaczyli w kinach. Warner Bros. udostępniło usuniętą scenę z "Batmana". Nader intrygującą, bo przedstawiającą wszak największych antagonistów z tego uniwersum – Batmana i Jokera.

Akademia Science Fiction, Fantasy i Horroru ogłosiła nominacje do swoich nagród. Najwięcej wyróżnień otrzymały "Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie". Niespodzianką jest nominacją dla "Pewnego razu… w Hollywood" w kategorii najlepszy film… fantasy.

Niecały miesiąc temu informowaliśmy was o tym, że prace nad nowym "Batmanem" zostały wznowione. W środę na planie widziano Roberta Pattinsona, który wciela się w tytułową rolę.

Oskar dla Joaquina Phoeniksa to nie przypadek. Jego Joker to aktorskie tour the force i najlepsza rzecz, jaka mogła przydarzyć się DC. Możecie przekonać się o tym, sięgając po cieplutką edycję Blu-ray filmu Todda Phillipsa.

92. gala rozdania Oscarów za nami. Jak co roku pewnie większość z was zadaje sobie pytanie: gdzie mogę obejrzeć nagrodzone filmy? Odpowiadamy.

Wielu drżało na myśl, co może zrobić Joaquin Phoenix, gdy zdobędzie Oscara. Aktor przez wiele lat miał łatkę nieprzewidywalnego wariata. Ale to, co stało się podczas Oscarów, przeszło chyba oczekiwania jego fanów. Przemowa Joaquina zdecydowanie zapisze się w historii.

Po raz 73. wręczono najważniejsze brytyjskie nagrody filmowe BAFTA. Bezkonkurencyjny okazał się dramat wojenny "1917" w reżyserii Sama Mendesa. Za to "Irlandczyk" Martina Scorsese poniósł sromotną klęskę.

Wyprodukowany za "zaledwie” 55 milionów dolarów "Joker” niespodziewanie okazał się jednym z największych filmowych przebojów roku 2019. Nagrodzony dwoma Złotymi Globami film z fenomenalnym Joaquinem Phoenixem w roli tytułowej jest już dostępny na 4K UHD Blu-ray, Blu-ray i DVD.

Wyprodukowany za "zaledwie" 55 milionów dolarów "Joker" niespodziewanie okazał się jednym z największych filmowych przebojów roku 2019. Przeczytajcie wywiad z Joaquinem Phoenixem, który odbył się z okazji premiery filmu "Joker" na 4K UHD Blu-ray, Blu-ray i DVD.

Okazuje się, że skupienie podczas oglądania może się przydać. Jeden z fanów być może rozwikłał zagadkę filmu Todda Phillipsa. Chodzi o zegary.

Joaquin Phoenix niezwykle rzadko opowiada o tragedii, która dotknęła go niemal 30 lat temu. Do dziś bowiem nie pogodził się ze śmiercią starszego brata, który zmarł w jego ramionach. Ostatnio jednak aktor zdecydował się publicznie na kilka słów na temat zmarłego Rivera.

A miało być tak pięknie. Druga część i kolejny film z uniwersum popularnych komiksów. Nic z tego. Plotki o "Jokerze 2" to bzdura.

Z ustaleń "The Hollywood Reporter" wynika, że "Joker" może doczekać się kontynuacji. Todd Phillips miał ponoć otrzymać propozycję wyreżyserowania sequela.

Dwayne Johnson zdradził, że Larry Sher będzie stał za kamerą jego kolejnego filmu o komiksowym antybohaterze – "Black Adam". To nie pierwszy raz, gdy obaj panowie spotkają się na planie.

Nagle po prostu wszedł do lodówki. Joaquin Phoenix improwizował na potęgę i uciekał z planu "Jokera". - Krzyczałem za nim: "jest świetnie! Tak trzymaj!" - opowiada w rozmowie z WP Lawrence Sher, operator "Jokera", przyjaciel Phoenixa.