Tajemnice "Pokotu" w relacji aktorów. Tak było na uroczystej premierze nowego filmu Agnieszki Holland
Już w piątek, 24 lutego, na ekrany kin wchodzi „Pokot” Agnieszki Holland - film nagrodzony Srebrnym Niedźwiedziem na festiwalu filmowym w Berlinie. Na uroczystą premierę wybraliśmy się z kamerą. Posłuchajcie co o pracy nad obrazem oraz medialnej burzy, którą wywołał mówią aktorzy.
Główną bohaterką „Pokotu” (na podstawie książki Olgi Tokarczuk)
jest Janina Duszejko, emerytowana inżynierka, miłośniczka astrologii i wegetarianka. Osoba pełna pasji i wrażliwości walcząca o fundamentalne wartości, którym jest wierna. Bohaterce nie jest łatwo - nie sprzyja jej zarówno wiek, jak i rządząca się patriarchalnym porządkiem społeczność. Duszejko kiedyś budowała mosty na Bliskim Wschodzie, dziś mieszka samotnie w Sudetach. Pewnej zimowej nocy odnajduje ciało swojego sąsiada, kłusownika. Wtedy zaczyna niekonwencjonalne śledztwo.
Agnieszka Holland mówiła o "Pokocie", że mógłby nosić tytuł "To nie jest kraj dla starych kobiet". Po premierze w Berlinie, nazywany był "subtelnym ekologicznym thrillerem" (The Economist). Recenzenci doceniali również go za humor, fantastyczną kreację Agnieszki Mandat oraz wspaniałe i unikalne zdjęcia.
W "Pokocie" mieszają się gatunki filmowe, co nietypowe dla Agnieszki Holland. "Pokot" nie daje się zaszufladkować. W pięknych plenerach Kotliny Kłodzkiej miesza się kryminał, czarna komedia, thriller i magia.
