Tłumy Francuzów na pokazie "Sztuczek"
"Sztuczki" w reżyserii Andrzeja Jakimowskiego to pierwszy od wielu lat polski film wyświetlany w regularnej dystrybucji kinowej we Francji. W weekend film obejrzało 6 254 widzów. Francuski dystrybutor, który wprowadził film na ekrany w 23 kopiach, jest zadowolony z takiego wyniku obrazu nieanglojęzycznego.
30.10.2008 11:07
Recenzje filmu znalazły się we wszystkich ważnych francuskich gazetach, w tym w Liberation, Le Monde, Le Figaro, Paris Match’u, Pariscope i Teleramie. Krytycy polecają polski film jako kameralną opowieść rozgrywającą się na prowincji, pięknie sfotografowaną i zilustrowaną interesującą, nastrojową muzyką.
"Sztuczki" opowiadają historię 6-letniego Stefka, który postanawia rzucić wyzwanie opatrzności. Chłopiec wierzy, że sprowokowany przez niego ciąg drobnych zdarzeń pozwoli mu zbliżyć się do ojca, który porzucił matkę dla innej kobiety. Starsza siostra Stefka Elka uczy go, jak "przekupić" los drobnymi ofiarami i zagrać vabank z przeznaczeniem.
Obraz Jakimowskiego jest tegorocznym polskim kandydatem do Oscara. Film powstał dzięki dofinansowaniu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.