"To wyglądało jak cmentarz". Gwiazda opisuje, co zobaczyła w ukraińskim sierocińcu
- Łóżka jedno przy drugim i nic przy nich. Żadnych zabawek, książek, po prostu pustka. Wyglądało to jak cmentarz. Trudno było uwierzyć, że tak żyją ludzie - mówi Olga Kurylenko. Gwiazda o ukraińskich korzeniach opisuje swoją wizytę w Kijowie.
Olga Kurylenko, gwiazda "007 Quantum of Solace" opowiedziała dziennikarzom brytyjskiego "The Times" o swojej wizycie w sierocińcu w Ukrainie. To, co zobaczyła w trakcie swojej wizyty, przypomniało jej skrajną biedę, w jakiej sama dorastała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pokój w Ukrainie. "Zakończenie wojny nie oznacza końca konfliktu"
Olga Kurylenko o ukraińskim sierocińcu
- Są tu dzieci poniżej pierwszego roku życia, które już na samym początku zostały porzucone - opowiada w "The Times". - Dorastają bez miłości, bez ludzi, którzy mogliby je przytulić, dotknąć, okazać wsparcie - relacjonuje aktorka.
Kurylenko, która jest ambasadorką organizacji Hope And Homes For Children, przyznała, że wizyta wśród ukraińskich sierot przypomniała jej to, jak wyglądał jej własny start w życie. - Nie miałam ojca, a mama nie miała żadnych środków. Jadłyśmy ziarno. Ale jadłyśmy je razem. Razem mogłyśmy marzyć. Rozmawiałyśmy o tym, co się może wydarzyć, gdy dorosnę i że może uda mi się w życiu coś osiągnąć. Tak zrobiłam - powiedziała. - I to skłoniło mnie do myślenia, że bieda to jedna sprawa, ale życie bez miłości to coś zupełnie innego. Lepiej jest być biednym, ale kochanym przez kogoś, niż być bogatym bez miłości - dodała aktorka.
Kurylenko wraz z organizacją charytatywną uświadamiają, jak wiele dzieci na całym świecie trafia do sierocińców - z różnych powodów. Organizacja podaje, że mowa nawet o 5,4 mln porzuconych dzieci.
"Moja mama wychowała mnie sama w Ukrainie, gdzie samotne matki żyły w strasznej biedzie. Ja miałam szczęście. Niestety, wielu rodziców nie ma tyle szczęścia i czuje się zmuszonych oddać swoje dzieci. Zamknięte w ośrodkach, mogą być poddawane torturom, doświadczać przemocy seksualnej czy padać ofiarami handlu ludźmi. W moim rodzinnym kraju jest takich dzieci więcej niż gdziekolwiek indziej w Europie. Mowa o 100 tys. dzieci. Tylko część z nich to sieroty" - pisała Kurylenko na stronie organizacji już w 2021 r.
W tym samym roku pokazała na swoim instagramowym koncie zdjęcie z mamą.
Olga Kurylenko przyszła na świat 14 listopada 1979 r. Urodziła się w Berdyansku, który wtedy był częścią Związku Radzieckiego. Jej tata miał ukraińskie korzenie, zaś mama - Marina - urodziła się w Rosji. Rodzice rozwiedli się, gdy miała trzy lata. Z ojcem nie miała kontaktu. Zobaczyła go dopiero, gdy miała osiem lat. Jako 15-latka wyjechała do Moskwy, a rok później do Paryża, gdzie podpisała kontrakt z agencją modelek. Pojawiała się na okładkach czasopism i w teledyskach, a debiut w filmie przypadł na rok 2004 r.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o nowości Prime Video, czyli "Gąsce", sprawdzamy, jak prezentuje się "Diuna: Proroctwo" i zachwalamy "Matki Pingwinów". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: