Aktor zaprezentował ostatnio swoje imponujące umiejętności w filmie "Jack Reacher: Jednym strzałem".
- Filmy są dzisiaj mocno naszpikowane efektami specjalnymi, więc ja lubię robić coś dokładnie odwrotnego - tłumaczy Cruise. - Rezygnuję z pomocy komputera i wszystko robię sam. Widzowie doskonale wiedzą, kiedy coś wygenerowała maszyna. Producenci oczywiście odradzają mi wykonywanie pewnych popisów, ale ja ich po prostu ignoruję. Jako aktor powinienem tworzyć swoją postać od podstaw, emocjonalnie i fizycznie. Przez 30 lat trenowałem, aby dziś robić takie rzeczy.
Film "Jack Reacher: Jednym strzałem" trafi do polskich kin 11 stycznia.