TOP 8: Niezapomniane filmy o weselach
Z okazji wchodzącego właśnie do kin „Wielkiego wesela” przygotowaliśmy dla was zestawienie filmów ślubnych, gdzie zawarcie związku małżeńskiego nie obyło się bez poważnych komplikacji.
Biała suknia, romantyczna muzyka i kulturalni goście – oto doskonały przepis na idealne wesele.
Jeśli komuś ten wyjątkowy dzień udał się w stu procentach, gratulujemy! Filmowcy jednak uparcie udowadniają, że bezproblemowy ślub i wesele bez kilku drobnych katastrof to rzecz niemal niemożliwa do realizacji.
Z okazji wchodzącego właśnie do kin "Wielkiego wesela" przygotowaliśmy dla was zestawienie filmów ślubnych, gdzie zawarcie związku małżeńskiego nie obyło się bez poważnych komplikacji.
Mamma Mia!
Sophie ma już kandydata na męża, teraz do pełni szczęścia brakuje jej tylko znalezienia tatusia.
Zadanie jest nieco utrudnione, bo jej matka za młodu miała wielkie serce, a swoimi wdziękami uraczyła w tym samym czasie aż trzech mężczyzn.
Poszukiwania odbywają się w radosnych rytmach piosenek Abby, wyśpiewywanych często przez aktorów, którym słoń nadepnął na ucho.
American Pie: Wesele
Szkoła skończona, czas rozpocząć dorosłe życie.
Jim oświadcza się Michelle i słyszy upragnione "Tak!", a przygotowania do ślubu ruszają pełną parą. Co zrobić, by przyjęcie się udało? Nie zapraszać Stiflera.
Co zrobić, jeśli Stifler i tak przyjdzie? Wtedy można już tylko usiąść i czekać na nadejście katastrofy.
Wesele
Komedia to zbyt ryzykowne zaszufladkowanie dzieła Wojciecha Smarzowskiego.
"Wesele" to raczej* ironiczne spojrzenie na polską zaściankowość* i kpina z ludzkich przywar.
W tle „Biały miś”, nieczynne toalety, urocze weselne zabawy i pijani wujkowie "produkujący się" przed kamerzystą.
Mój chłopak się żeni
Julianne (Julia Roberts), kobieta piękna i niezależna, odbiera telefon od swojej dawnej miłości. Zaproszenie na ślub byłego chłopaka to dla niej grom z jasnego nieba.
Szybko zdaje sobie sprawę, że Michael jest jej przeznaczony (inaczej rzecz ujmując: włącza jej się syndrom psa ogrodnika), więc rusza pośpiesznie, by przeszkodzić w przygotowaniach do ślubu.
* Na miejscu okazuje się, że nową wybranką jest śliczna (i znacznie młodsza...) blondynka*, a w dodatku, być może, Michael nie jest wcale tak idealnym kandydatem na męża?
Cztery wesela i pogrzeb
Jeśli ktoś jeszcze nie widział, może się spalić ze wstydu, bo:
a) film wypromował miłosny hicior „Love Is All Around”
b) Hugh Grant udowodnił w tym filmie, że rządzi niepodzielnie w komediach romantycznych
c) uroczym duchownym jest Rowan Atkinson, znany szerszej publiczności jako Jaś Fasola.
Uciekająca Panna Młoda
Maggie (Julia Roberts) to bystra dziewczyna i doskonale wie, jak uniknąć rozczarowania małżeństwem – wystarczy po prostu nie wychodzić za mąż.
Nie mogąc zaufać swoim kolejnym narzeczonym, w dniu ślubu bez skrępowania zwiewa sprzed ołtarza.
Nic dziwnego, że przystojny dziennikarz (Richard Gere) potraktuje ją nie tylko jako interesujący przypadek do swojego artykułu, ale i podejmie wyzwanie. Ucieknie czy nie?
Moje wielkie greckie wesele
Toula ma 30 lat i, ku niezadowoleniu swojej greckiej rodziny, wciąż nie wyszła za mąż.
Dopiero spotkanie z przystojnym nauczycielem otwiera jej oczy – kobieta, do tej pory smutna i zaniedbana, wywraca swoje życie o 180 stopni i faktycznie zwraca na siebie uwagę wybranka. W czym więc problem?
Zakochany mężczyzna jest Amerykaninem, a rodzina Touli chętniej widziałaby ją w objęciach jakiegoś Greka.
* Czy jej narzeczony zniesie zmasowany atak wielkiej greckiej rodziny swojej narzeczonej?*
Powiedz tak
Mary to ślubny ekspert – wie, jaka weselna piosenka zwiastuje szybki rozwód i potrafi rozpoznać, która para rozstanie się, nim minie rok.
Brakuje jej tylko jednego – mężczyzny, u boku którego mogłaby spędzić życie. Kiedy w jej życiu pojawia się Steve, bogaty, przystojny lekarz, Mary jest gotowa oddać mu swe niezdobyte do tej pory serce.
Problem pojawia się, gdy wychodzi na jaw, że Steve ma już pewne zobowiązania, których tak łatwo nie może się pozbyć. A Mary ma organizować jego wesele.
* Oczywiście zaprawieni w komediach widzowie z góry mogą przewidzieć, kto komu powie "Tak!".*
(sm/kk)