Tragedia zniszczyła rodzinną sielankę gwiazdy "Seksmisji". Hanna Mikuć skończyła 62 lata

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

/ 7Przetrwała tylko dzięki aktorstwu

Obraz
© Materiały prasowe

W filmie zadebiutowała na początku lat 70. i od tamtej pory grywała dość regularnie – w kultowej "Seksmisji" wcieliła się w strażniczkę Lindę; była to rola niewielka, ale zapadająca w pamięć. W 2001 r. spotkała ją prawdziwa tragedia. Jak sama przyznaje, udało się jej przetrwać właśnie dzięki aktorstwu.

Dziś znowu może cieszyć się życiem. Wreszcie jest kobietą szczęśliwą. I spełnioną matką, która z dumą obserwuje sukcesy zawodowe swoich dzieci.

/ 7Przełomowa angina

Obraz
© Materiały prasowe

Jest córką aktorskiej pary, Wandy Chwiałkowskiej i Bohdana Mikucia, więc praktycznie dorastała w teatrze, poznając swój przyszły zawód od podszewki.

Ale o tym, że zostanie aktorką, zadecydowała dopiero jako nastolatka – wcześniej marzyła o pracy ze zwierzętami lub o studiach malarskich.

- Przełomowy moment nastąpił, gdy miałam anginę i nie chodziłam przez to do szkoły. Z nudów zaczęłam sobie nagrywać na magnetofon wiersze. I tak mnie to wciągnęło, że rok później zdawałam do szkoły teatralnej! - dodawała.

/ 7Filmowe małżeństwo

Obraz
© Materiały prasowe

Na planie filmowym poznała Piotra Sobocińskiego, niezwykle utalentowanego operatora. Pokochali się i pobrali, a wkrótce potem zostali rodzicami.

Kariera Sobocińskiego nabierała rozpędu. Współpracował z Krzysztofem Kieślowskim, a za zdjęcia do filmu "Trzy kolory. Czerwony" (1994) zdobył nominację do Oscara.

Ten sukces otworzył przed nim wiele drzwi i mężczyzna, wraz z rodziną, przeprowadził się na kilka lat do Stanów Zjednoczonych.

- Dzięki temu, że mama jechała z moją siostrą, moim bratem i ze mną zawsze tam, gdzie tata pracował, nasza rodzina przetrwała. Miałem szczęście, bo rodziny operatorów często trwają krócej niż film - opowiadał w "Rewii" z kolei Piotr Sobociński junior.

/ 7Życiowa tragedia

Obraz
© Materiały prasowe

Tymczasem kariera Mikuć stanęła w miejscu. Aktorka była rozdarta między pracą a wychowywaniem dziecka, więc po narodzinach drugiego syna wzięła urlop od grania. I gdy na jakiś czas zniknęła z ekranów, wydawało się, że filmowcy zupełnie o niej zapomnieli.

W 2000 r. powróciła serialem "M jak miłość", ale niedługo dane jej było cieszyć się tą miła odmianą losu. Rok później Piotr Sobociński, pracujący w Vancouver nad serialem "24 godziny', zmarł na zawał serca.

- *Stres związany z pracą przyczynił się do śmierci mojego męża. Nasze życie stało się gonitwą. Ciągle szukaliśmy czegoś więcej. I to jest strasznie niebezpieczne. Kariera wcale nie przyniosła nam szczęścia ani spełnienia *- mówiła Mikuć na łamach "Rewii".

/ 7Terapia na planie

Obraz
© Materiały prasowe

Wiedziała, że jeśli chce znowu normalnie funkcjonować, musi wrócić do pracy, odnaleźć w sobie wewnętrzną siłę.

- W moim zawodzie potrzebne jest pewne wewnętrzne otwarcie. A ja, po tym co przeżyłam, na pewno nie mam teraz ochoty się otwierać – mówiła. - Ale, mimo wszystko: w powrocie do normalnego życia najbardziej pomaga ucieczka w pracę. Im pracy więcej, tym lepiej. Poczucie obowiązku, świadomość, że jestem za tak wiele rzeczy odpowiedzialna, właściwie tylko to pozwoliło mi jakoś przetrwać najtrudniejsze miesiące.

/ 7Ojciec byłby dumny

Obraz
© ONS.pl

Jednak nie tylko praca przyniosła Mikuć pocieszenie. Jej prawdziwą dumą są dwaj synowie i córka.

Piotr (na zdjęciu) i Michał Sobocińscy poszli w ślady ojca, zostali operatorami filmowymi. Mają za sobą pracę na planie wielu polskich produkcji, takich jak "Róża", "Wygrany", "Układ zamknięty", "Drogówka" czy "Wołyń".

/ 7"Muszą mieć coś w genach"

Obraz
© ONS.pl

W jednym z ostatnich wywiadów przyznała, że jej córka studiuje na akademii teatralnej. Mikuć nadal możemy oglądać w "M jak miłość".

Wybrane dla Ciebie
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany
Oddaje nerkę obcej osobie. Takie dawstwo jest w Polsce zakazane
Oddaje nerkę obcej osobie. Takie dawstwo jest w Polsce zakazane
"Zawstydzony". Tak Tom Cruise zareagował na jej zaawansowaną ciążę
"Zawstydzony". Tak Tom Cruise zareagował na jej zaawansowaną ciążę
Rekordowy start. Trzeci największy hit HBO
Rekordowy start. Trzeci największy hit HBO
Aktorka martwi się o córkę. Tak wygląda codzienność Chelsea w więzieniu
Aktorka martwi się o córkę. Tak wygląda codzienność Chelsea w więzieniu
Wspominamy gwiazdy kina i teatru, które odeszły przez ostatni rok
Wspominamy gwiazdy kina i teatru, które odeszły przez ostatni rok
Nowe informacje. Costner wciąż zaprzecza oskarżeniom
Nowe informacje. Costner wciąż zaprzecza oskarżeniom
Władze PRL wycofały go z kin. "Liczne negatywne głosy krytyki"
Władze PRL wycofały go z kin. "Liczne negatywne głosy krytyki"