Tragedia zniszczyła rodzinną sielankę gwiazdy "Seksmisji". Hanna Mikuć skończyła 62 lata
Przetrwała tylko dzięki aktorstwu
Dziś widzowie kojarzą ją przede wszystkim jako Krystynę Filarską z serialu „M jak miłość”, ale Hanna Mikuć, która sierpniu obochodzi 62. urodziny, swoją przygodę z aktorstwem zaczynała na scenie teatralnej i od występów na dużym ekranie.
W filmie zadebiutowała na początku lat 70. i od tamtej pory grywała dość regularnie – w kultowej "Seksmisji" wcieliła się w strażniczkę Lindę; była to rola niewielka, ale zapadająca w pamięć. W 2001 r. spotkała ją prawdziwa tragedia. Jak sama przyznaje, udało się jej przetrwać właśnie dzięki aktorstwu.
Dziś znowu może cieszyć się życiem. Wreszcie jest kobietą szczęśliwą. I spełnioną matką, która z dumą obserwuje sukcesy zawodowe swoich dzieci.