Viggo Mortensen na tropie Teda Kaczynskiego. Hollywood bierze się za Unabombera
58-letni Viggo Mortensen zagra jedną z głównych ról w nadchodzącym thrillerze "Unabomb".
Film opowie o śledztwie FBI, które doprowadziło do schwytania jednego z najsłynniejszych seryjnych morderców, Theodore'a Kaczynskiego (na zdjęciu poniżej), zwanego Unabomberem. Informację o powstaniu produkcji przekazano na trwającym właśnie Festiwalu Filmowym w Cannes.
Kaczynski (jego dziadkowie byli Polakami) był amerykańskim matematykiem, charakteryzującym się wysokim ilorazem inteligencj, wynoszącym 170 w skali Stanforda-Bineta.
Między 1978 a 1995 rokiem rozesłał do różnych ludzi listy-bomby. Terrorysta kierował się filozofią zbliżoną do anarchoprymitywizmu i zamierzał w ten sposób walczyć ze złem wynikającym – w jego mniemaniu – z postępu technicznego. W wyniku zamachów zginęły trzy osoby, a niemal 30 zostało rannych. Pościg za Kaczynskim był najdłuższym w historii amerykańskich służb. Zamachowiec został schwytany dopiero po bez mała 20 latach śledztwa.
Viggo Mortensen zagra agenta Jima Freemana. Za kamerą staje Robert Lorenz ("Dopóki piłka w grze"). Randy Brown pisze scenariusz. Zdjęcia zaplanowano na styczeń.
Mortensen ostatnio otrzymał nominację do Oscara za rolę w "Captain Fantastic".