Wakacje: żegnaj szkoło

T.J. zostaje sam i nie mija wiele czasu, a zaczyna się nudzić. Sprawy przybierają zaskakujący obrót, gdy pewnego dnia T.J. przejeżdża na rowerze obok opustoszałej szkoły i dostrzega tajemniczy zielony promień emanujący z głównego budynku. Przekonany, że w szkole dzieje się coś dziwnego, mówi o wszystkim rodzicom i miejscowym stróżom porządku, ci jednak lekceważą jego ostrzeżenia uznając je za dziecięce fantazje… T.J. znajduje nieoczekiwanego sojusznika w panu Prickly, dyrektorze szkoły, z którym często miał na pieńku. Dyrektor postanawia zbadać sprawę, ale przy próbie otwarcia drzwi szkoły zostaje… zdematerializowany przez tajemniczą burzę elektryczną… T.J. nie ma innego wyjścia, jak poprosić o pomoc szkolnych kolegów. Na jego dramatyczny apel z obozu letniego wracają Spinelli, Mikey, Vince, Gretchen i Gus. Wspólnie odkrywają, że za zniknięciem Prickly’ego stoi dawny dyrektor szkoły, skompromitowany dr Benedict. Jak się okazuje przebiegły dr Benedict postanowił zlikwidować wakacje przy pomocy potężnego

promienia laserowego, który zastąpi wszystkie pory roku - w tym lato - ciągłą zimą…