Walczy z "kulturą anulowania". Legendarny aktor sam stał się jej ofiarą

John Cleese przez wiele lat był ulubionym aktorem komediowym w Wielkiej Brytanii. Za sprawą kultowych programów cieszył się ogromną popularnością w całej Europie. Teraz jednak musi walczyć o to, aby duża część dorobku jego życia nie została uznana za "nieprzystającą do dzisiejszych czasów".

John Cleese przed wiele lat był ulubieńcem brytyjskiej publiczności.
John Cleese przed wiele lat był ulubieńcem brytyjskiej publiczności.
Źródło zdjęć: © fot. East News | Studiocanal Films Ltd

Angielski aktor komediowy, współzałożyciel legendarnej grupy Monty Phyton, pracuje obecnie nad serialem dokumentalnym zatytułowanym "Cancel Me", w którym przeprowadza wywiady z tymi, którzy twierdzą, że są ofiarami "kultury anulowania". To zagadnienie miało być też tematem jego wykładów na uniwersytecie w Cambridge, ale w ostatniej chwili John Cleese postanowił je odwołać. Dostrzegł bowiem, że w słynnej uczelni "kultura anulowania" jest już obecna.

John Cleese w Cambridge studiował prawo. Uniwersytet ukończył w 1963 r. Rok później w radiu pojawił się pierwszy skecz, który można uznać za początek wielkiej i niespodziewanej kariery absolwenta wydziału prawa. Przez cały blisko 60 lat Cleese utrzymywał ze swoją uczelnią bliskie kontakty. Prowadził tam m.in. badania społeczne nad chorobami cywilizacyjnymi, które zaowocowały serią popularnych książek o cukrzycy, astmie czy nadciśnieniu tętniczym.

Zapewne bardzo dobre relacje z władzami uniwersytetu w Cambridge nie wpłynęły jednak na zmianę decyzji Cleese'a w sprawie odwołania wykładów. Brytyjski aktor w mediach społecznościowych przeprosił wszystkich, którzy chcieli porozmawiać z nim na uczelni i wyraził nadzieję, że może "znajdzie się jeszcze miejsce, w którym kultura anulowania nie ma zastosowania".

W ten sposób John Cleese wyraził swój sprzeciw przeciwko usunięciu z listy prelegentów osoby, która przed laty wyrażała opinie, które obecnie są uważane za niepoprawne politycznie. Jej udział został zablokowany w wyniku tzw. "obudzonych" pracowników i studentów Cambridge, którzy przestali akceptować ludzi o kontrowersyjnej przeszłości.

Osobą, która została usunięta z listy prelegentów był Andrew Graham-Dixon. Na jednym ze spotkań ten ceniony aktor i historyk sztuki pozwolił sobie na użycie w czasie wykładu niemieckiego akcentu i udawanie mowy Adolfa Hitlera. Wprawdzie potem przeprosił za to, tłumacząc, że była to satyra, której celem było podkreślenie złowrogiego charakteru dyktatora i jego reżimu, jednak, jak widać, nie zostało mu to wybaczone.

Don't Mention the War! | Fawlty Towers | BBC Comedy Greats

Dodajmy, że John Cleese sam stał się ofiarą "kultury anulowania". Jego "aktorski wzorzec zachowania" skrytykował w zeszłym roku zarząd BBC, który usunął ze swojej oferty jeden z odcinków kultowego serialu "Hotel Zacisze". Zdaniem władz telewizji odcinek zawierał rasistowskie obelgi i niepoprawne politycznie żarty związane w wybuchem II wojny światowej. Na cenzurowanym znajdują się rownież niektóre odcinki "Latającego cyrku Monty Phytona".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (120)