Will Ferrell już tak nie wygląda. Pandemia zrobiła swoje
Will Ferrell ma na swoim koncie ponad 100 ról filmowych i telewizyjnych, które często wymagały od niego fizycznej metamorfozy. W swojej pracy jest jak kameleon – nosi zarost, wymyślne peruki, a na czerwony dywan przychodzi gładko ogolony. W czasie pandemii bardzo się zmienił i trudno go było poznać, gdy ostatnio biegał po ulicach Kalifornii.
Will Ferrell to jedna z największych gwiazd amerykańskiej komedii. Przed laty robił furorę, gdy parodiował prezydenta Busha w "Saturday Night Live", ale największą sławę przyniosły mu role w popularnych komediach typu "Zoolander", "Ostrza chwały", "Old School" czy "Legenda telewizji".
Niemal za każdym razem prezentował zupełnie inne oblicze. A jaki jest poza planem?
53-letni Ferrell w życiu codziennym stroni od ekstrawagancji. Prosta fryzura, przeważnie gładko ogolony – to klasyczny Will Ferrell, który ostatnio całkowicie porzucił ten image.
Widać to na zdjęciach, które paparazzi zrobili w miniony weekend w okolicach domu aktora. Ferrell wybrał się na trening biegowy i trzeba było się uważnie w niego wpatrywać, by dostrzec znanego aktora.
Ferrell zapuścił siwą brodę i włosy, z czego nigdy nie był znany. Pozostaje teraz czekać na pierwszą imprezę z czerwonym dywanem, by przekonać się, czy to nowy styl aktora, czy efekt "zapuszczenia się" w czasie pandemii.