Woody Harrelson kończy 58 lat. Syn płatnego mordercy wyszedł na prostą

Woody Harrelson kończy dziś 58 lat. Pomimo licznych ról czarnych charakterów uchodzi za jednego z najsympatyczniejszych aktorów. Optymizm i hart ducha tytułowego “Urodzonego mordercy” robią wrażenie, gdy pozna się historię jego dzieciństwa. Ojciec aktora był płatnym zabójcą.

Woodrow Tracy Harrelson (tak naprawdę nazywa się aktor) urodził się 23 lipca 1961 r. w Midland, w stanie Teksas. Razem z braćmi, Jordanem i Brettem, został wychowany w duchu prezbiteriańskim. Wiara była dla niego tak ważna, że w młodości Harrelson zastanawiał się nad zostaniem pastorem.

Gdy Woody miał 7 lat, ojciec porzucił ich dom. Jako 11-latek dowiedział się z lokalnych mediów o tym, że Charles Harrelson został oskarżony o morderstwo. Mężczyźnie zapłacono 2 tys. dolarów za dokonanie zabójstwa. Został skazany na 15 lat więzienia, ale już w 1978 r. zwolniono go za dobre zachowanie.

W 1981 r. Harrelson senior ponownie dokonał morderstwa, tym razem lokalnego sędziego. Otrzymał dożywocie. Aktor nie mógł pogodzić się z myślą, że jego ojciec umrze za kratami. Gdy Woody stał się sławny, wydał 2 mln dolarów na prawników, aby wyciągnąć staruszka z więzienia. Nie udało się, Charles Harrelson zmarł w 2007 r.

Tak się złożyło, że Woody świętuje urodziny w ten sam dzień, co ojciec. Według japońskich tradycji oznacza to, że syn nie staje się podobny do ojca, ale jest taki sam. Aktor przyznał, że odczuł potęgę tej przepowiedni podczas odwiedzin ojca w więzieniu.

Tak dramatyczne doświadczenia odcisnęły piętno na życiu aktora. W młodości Woody Harrelson był kilkukrotnie zatrzymywany za zakłócania porządku. W 1996 r. aresztowano go za posadzenie krzaków konopi, co było manifestem aktora w sprawie legalizacji marihuany. Jako rozpoznawalna gwiazda filmowa wchodził w konflikty z fotoreporterami i taksówkarzami.

Od 10 lat mroczna strona aktora pozostaje uśpiona. Od 30 lat związany jest ze swoją dawną asystentką, Laurę Louie, którą poślubił w 2008 r. Choć nikt nie wróżył im wspólnej przyszłości, para przetrwała nawet seksaferę z udziałem aktora. Paparazzi zrobili mu zdjęcia podczas intymnego spotkania w czworokącie.

Laura wybaczyła mu zdradę. Woody Harrelson postanowił przewartościować swoje życie i skupić się na rodzinie. Jak przyznał w wywiadzie dla Hollywood Reporter - "Mam rodzinę, która jest tak kochająca i dobra – może bardziej niż na to zasługuję. […] To złagodziło te elementy mojego charakteru, które były zbyt twarde."

Za spokojem w życiu prywatnym nadeszła też dobra, zawodowa passa. Woody Harrelson został wyróżniony trzema nominacjami do Oscarów (za filmy “Skandalista Larry Flynt”, “W imieniu armii” i “Trzy billboardy za Ebbing, Missouri”). W 2014 r. zasłynął rolą detektywa Marty’ego Harta u boku Matthew McConaughey’a w serialu “Detektywi”. Z okazji urodzin aktora pozostaje nam życzyć kolejnych, genialnych ról godnych Oscara.