Wszyscy mówią o sukience Emily Blunt na Oscarach 2024. Przeczyła zasadom grawitacji
96. gala wręczenia Oscarów już za nami. To bez wątpienia największe coroczne wydarzenie w branży filmowej. W tym roku Emily Blunt ubiegała się o statuetkę dla Najlepszej aktorki drugoplanowej. Od momentu, kiedy pojawiła się na czerwonym dywanie, wszyscy mówili tylko o niej.
W tym roku aktorka Emily Blunt po raz pierwszy nominowana była do nagrody Oscara. W jednym z podcastów zwierzyła się, w jakich okolicznościach dowiedziała się o tym wyróżnieniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Pozwoliłam sobie na krótki płacz ze wzruszenia na środku Brooklynu, tuż po tym, jak zebrałam kupę mojego psa. John [Krasinski, mąż Blunt – przyp. red.] też sobie popłakał, jak już pomógł mi z tą kupą. Poszedł wyrzucić ją do pojemnika, a potem płakaliśmy już oboje.
Później dodała, że nie skupiała się na tym, czy faktycznie ma szansę wygrać. Sama nominacja była dla niej ogromnym wyróżnieniem. Po ogłoszeniu nominacji Amerykańskiej Akademii Sztuki o Wiedzy Filmowej wydała oświadczenie. Poinformowała w nim, że "Oppenheimer" odmienił jej życie, a obsadę filmu nazwała swoją rodziną. Jak aktorka prezentowała się na gali? Przykuwała wzrok.
W 51. odcinku podcastu "Clickbait" typujemy, kto zgarnie Oscara, a kto będzie musiał obejść się smakiem. Kto naszym zdaniem zgarnie najwięcej statuetek? Przekonaj się, słuchając nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
Emily Blunt walczyła o Oscara w kategorii Najlepsza aktorka drugoplanowa
Aktorka Emily Blunt walczyła o Oscara w kategorii Najlepsza aktorka drugoplanowa – za rolę Katherine "Kitty" w filmie "Oppenheimer" Christophera Nolana. Statuetkę zdobyła jednak Da’Vine Joy Randolph za "Przesilenie zimowe", gdzie wcieliła się w postać Mary.
96. gala wręczenia Oscarów odbyła się w nocy z 10 na 11 marca, z niedzieli na poniedziałek w Dolby Theatre w Hollywood. Blunt pojawiła się na czerwonym dywanie w towarzystwie męża, Johna Krasinskiego. Od razu zwróciła na siebie uwagę fotoreporterów.
Emily Blunt – Oscary 2024
41-letnia aktorka na galę wręczenia Oscarów przyszła w złotej sukni Schiaparelli. Swój look dopełniła butami projektu Alexandre Birman, torebką Judith Leiber i biżuterią Tifanny&Co. Włosy upięte miała w kok, który ozdabiał kłos. Tym samym wyeksponowała ramiona.
To właśnie na nich skupiła się uwaga reporterów. Powód? Ramiączka sukienki nie przylegały do ciała aktorki, lecz odstawały dobrych kilka centymetrów. Czy był to jedynie zbieg okoliczności, celowe działania czy może błąd krawiecki?
Kreacja Emily Blunt na Oscarach 2024
Na wydarzeniu aktorce towarzyszył mąż, również aktor, znany z wielu popularnych produkcji ("Biuro", "Ciche miejsce", "Pożyczony narzeczony", "Jack Ryan"). Jego stylizacja genialnie pasowała do stroju Blunt. Założył jasny smoking z muszką. Z przodu przypiętą miał świecącą broszkę.
Co do Emily, wiele osób jednogłośnie uznało, że jej sukienka przeczy jakimkolwiek zasadom grawitacji (odstające ramiączka). Inni porównali ją do statuetki Oscara, ale w nieco bardziej eleganckiej i kobiecej wersji.