Zoe Saldana w przeszłości traktowała mężczyzn jak powietrze.
Dziś aktorka potrafi docenić starania panów, którzy ją otaczają.
- Jako dwudziestoparolatka zdecydowanie miałam problem z facetami - opowiada Saldana. - Byłam jedną z tych kobiet, dla których mężczyźni w ogóle się nie liczyli. Traktowałam ich z góry, z pogardą. Teraz, gdy jestem starsza, widzę już, że mężczyźni są wszystkim. Są cudowni. Nie wyobrażam sobie bez nich życia.