Ta zakochana Jane to Jane Austen, jedna z najpopularniejszych powieściopisarek angielskich. Austen żyła na przełomie XVIII i XIX wieku, ale jej książki wciąż znajdują nowe rzesze czytelników. Pozostawiła po sobie sześć powieści, z których największą sławę zdobyła „Duma i uprzedzenie”.
Wszystkie one zostały sfilmowane dla potrzeb telewizji, niektóre nawet kilkakrotnie. Trzy z powieści – „Rozważna i romantyczna”, „Emma” oraz oczywiście „Duma i uprzedzenie” – doczekały się także wersji kinowych. Z braku materiału literackiego filmowcy sięgnęli teraz po życiorys samej pisarki i przerobili go na... melodramat uderzająco przypominający jej książki.
Spotykamy Austen zanim jeszcze napisała pierwszą powieść. Na razie mieszka z rodzicami, o pisarskiej karierze dopiero nieśmiało marzy, a swoje literackie wprawki czyta na rodzinno-towarzyskich spotkaniach. Pewnego dnia poznaje przystojnego Irlandczyka, Toma Lefroya, który studiuje prawo. Początkowo znajomość ta nie wygląda obiecująco, bo Lefroy traktuje Jane jak prowincjuszkę i nie zachwyca się jej pisarstwem. Ona z kolei uważa go za nadętego snoba.
Stopniowo jednak niechęć i uprzedzenia ustępują miejsca narastającej wzajemnej fascynacji i głębszemu uczuciu. Ale kiedy wydaje się, że happy end jest na wyciągnięcie ręki… zakochani muszą dokonać niełatwego wyboru między szczęściem swoim a swoich bliskich...
Choć w filmie pojawiają się autentyczne postaci, niech was nie zwiodą te pozory biografii. „Zakochana Jane” ma tyle wspólnego z życiem Austen, co na przykład „Mumia” z historią Egiptu. Większość filmu to czysta fantazja i do tego fantazja niezbyt oryginalna. Autorzy „Zakochanej Jane” doszli bowiem do wniosku, że skoro Austen pisała o miłosnych perypetiach wywołanych przez różnice majątkowe, sama obowiązkowo musiała coś podobnego przeżyć.
Przerobili więc „Dumę i uprzedzenie”, z Jane Austen zrobili Lizzy Bennett, a z Lefroya -pana Darcy (tyle, że bez jego fortuny). Tymczasem – jak wynika choćby z listów Austen oraz licznych biografii – życie pisarki nie przypominało w niczym jej książek.
Film broni się jednak jako kostiumowy melodramat. Piękne kostiumy, nastrojowa muzyka i malownicze plenery (choć akcja rozgrywa się w Anglii, film w całości nakręcono w Irlandii). Znakomita jest też obsada. Znana z „Diabeł ubiera się u Prady”, Anne Hathaway tworzy subtelny i psychologicznie wiarygodny portret młodziutkiej Austen. A James McAvoy (Lefroy) to bez wątpienia przyszłość angielskiego kina.