1z8
"Żywot Briana": bluźnierczy film, który zjednoczył chrześcijan… w protestach
Skandal, który stał się kultem
Cenzorzy szaleli, chcieli wycinać co bardziej gorszące fragmenty, podnosili ograniczenia wiekowe albo po prostu nie zgadzali się na dystrybucję, a frakcje katolickie organizowały kolejne bojkoty. John Cleese, z niedowierzaniem obserwujący te protesty, rzucił żartem do swoich kolegów:
- Patrzcie, udało nam się ich zjednoczyć po raz pierwszy od 2 tysięcy lat! Dziś "Żywot Briana" już tak nie bulwersuje, w wielu kręgach uchodzi za dzieło kultowe - i jedno z najlepszych filmowych osiągnięć brytyjskiej grupy komików.