10 najlepszych trylogii filmowych

**Trzecia odsłona Toy Story ze stajni Disney/Pixar, zarabiając w zeszły weekend 110 mln dolarów, udowodniła od dawna znaną prawdę. Jeśli jakiś film się sprzedaje, to wiadomo prawie na pewno, że wkrótce zostanie nakręcona jego kontynuacja!

Oto pierwsza odsłona rankingu filmowych trylogii – w tym tygodniu prezentujemy naszym zdaniem najlepsze z najlepszych. Już za tydzień najgorsze. Jeśli macie swoje typy – piszcie!

W ten sposób powstają uwielbiane przez nas wszystkich trylogie filmowe, które jeśli nadal generują zyski, przekształcają się w serie. Dlatego w naszym rankingu nie znajdziecie ani Rambo, ani Indiany Jonesa (choć dla najzagorzalszych fanów czwarte części nigdy nie powstały).

Stworzenie przez Gore’a Verbińskiego „Piratów z Karaibów” było strzałem w dziesiątkę. Okazało się, że widzowie byli wręcz spragnieni kina łotrzykowskiego, które od kilkudziesięciu lat nie gościło na ekranach.

Mimo, że trzecia część trylogii odstaje nieco poziomem od pozostałych dwóch części, to całość jest niezaprzeczalnie kawałem świetnego kina przygodowego, które czerpie garściami z najlepszych filmów gatunku, tworząc mieszankę iście wybuchową.

Świetny scenariusz, brawurowe kreacje aktorskie oraz zabawne i błyskotliwe dialogi. Nie będzie herezją, jeśli na koniec napiszemy, że „Piratów z Karaibów” bez wstydu można postawić obok takich klasyków, jak „Gwiezdne Wojny” czy „Powrót do przyszłości”.

Trylogia Sylwestra Chęcińskiego to klasyka polskiej kinematografii oraz jedno z największych osiągnięć polskiej komedii powojennej.

„Sami swoi”, „Nie ma mocnych” i „Kochaj albo rzuć” to ponadczasowe komedie, które bawiły do łez całe pokolenia Polaków i robią to po dziś dzień, zdobywając ciągle nowe rzesze fanów.

W swoich filmach Chęciński przedstawił losy dwóch zwaśnionych rodów – Pawlaków i Karguli, którzy są skazani na swoje sąsiedztwo. Antagonizmy między rodzinami, które od zawsze darzą siebie niesłabnącą pogardą, nienawiścią, a także… sympatią, okazały się niewyczerpanym źródłem komizmu.

Swój sukces trylogia zawdzięcza również wybitnym kreacjom aktorskim. Role Wacława Kowalskiego i Władysława Hańczy zapisały się na stałe w historii rodzimej kinematografii.

Składający się z trzech części "Jak rozpętałem II wojnę światową?" – „Za bronią”, . „Ucieczka” oraz „Wśród swoich”, w reżyserii Tadeusza Chmielewskiego, jest adaptacją powieści Kazimierza Sławińskiego "Przygody kanoniera Dolasa".

Trzyodsłonowa wojenna farsa opowiada o pechowym szeregowcu Franku Dolasie, który koniecznie chce zabłysnąć bohaterskimi czynami, ale plącze się w coraz bardziej niesamowite tarapaty.

W polskiego żołnierza wcielił się Marian Kociniak. Obok Murgrabi w „Janosiku” to jego najsłynniejsza rola.

Są ludzie, dla których trzy ostatnie części „Star Wars” po prostu nie istnieją. I bardzo dobrze, bo w pełni się z nimi zgadzamy. Klasyczne epizody IV – VI to jedna z najlepszych trylogii filmowych we wszechświecie.

Nikt przed ani po Lucasie nie dokonał tak spektakularnego przedefiniowania gatunku science fiction. Dzięki „Star Wars” kosmos i przyszłość raz na zawsze będą kojarzyły się z Sokołem Milenium, Darthem Vaderem, Chewbaccą i Mocą.

Nam oprócz tego „Gwiezdne Wojny” zawsze będą kojarzyć się z dzieciństwem, wielkimi emocjami i młodością.

** [

WSTYDLIWE WPADKI GWIAZD ]( http://film.wp.pl/10-filmow-ktorych-sie-wstydza-6025282273682561g ) **

Trylogia autorstwa Roberta Zemeckisa to sztandarowa produkcja lat 80. i jeden z najlepszych filmów tzw. kina nowej przygody, obok „Gwiezdnych Wojen”, „Szczęk” czy „Indiany Jonesa”. Mimo że od nakręcenia pierwszej części minęło już 25 lat, „Powrót do przyszłości” nie zestarzał się ani trochę!

"Back to the Future” co rzadko się zdarza, doczekało się równie udanych dwóch sequeli. Każda część ma niezwykle dopracowany scenariusz, fabułę obfitującą w porywające zwroty akcji, świetne efekty specjalne (które bronią się nawet dzisiaj) oraz... niesamowite poczucie humoru, które jest siłą napędową całej serii.

** [

WSTYDLIWE WPADKI GWIAZD ]( http://film.wp.pl/10-filmow-ktorych-sie-wstydza-6025282273682561g ) **

Trylogia „Władca Pierścieni” to rewelacyjna, przepełniona efektami specjalnymi, adaptacja nakręcona w oparciu o kultową powieść fantasy autorstwa J.R.R. Tolkiena.

Reżyserii podjął się nowozelandzki twórca Peter Jackson, który wówczas znany był wąskiemu gronu miłośników krwawych filmów grozy. To co stworzył na ekranie, przeszło oczekiwania nawet najbardziej wybrednych fanów książki.

Trwającą 680 minut produkcję kręcono łącznie przez 7 lat, a większość zdjęć wykonano w plenerach Nowej Zelandii. „Władca Pierścieni” był w swoim czasie niespotykanym widowiskiem, zaskakującym niebywałym rozmachem i wyobraźnią twórców, które po dziś dzień uznawane jest za najlepszy film fantasy w historii kina.

Mimo że od daty premiery pierwszego filmu cyklu minęło zaledwie 8 lat, filmy na podstawie prozy Ludluma wyznaczyły nowy kierunek w kinie akcji i wywarły na niego olbrzymi wpływ.

Dość powiedzieć, że dzięki agentowi Jasonowi Bourne’owi zmienił się przecież wizerunek samego Jamesa Bonda!

** [

LEGENDARNA KUSICIELKA. O KIM MOWA? ]( http://film.wp.pl/mezczyzni-padaja-jej-do-stop-o-kim-mowa-6025282670335105g )* * [

PIERWSZE PIERSI POLSKI ]( http://film.wp.pl/top-10-najbardziej-obfitych-biustow-polskich-aktorek-6025282550993537g ) * * [

WSTYDLIWE WPADKI GWIAZD ]( http://film.wp.pl/10-filmow-ktorych-sie-wstydza-6025282273682561g ) **

Na trylogię w reżyserii Sergio Leone składają się filmy: "Za garść dolarów", "Za kilka dolarów więcej" i w końcu "Dobry, zły i brzydki".

Trylogia rozsławiła nikomu wcześniej nieznanego Clinta Eastwooda, a filmy weszły na stałe do kanonu gatunku, udowadniając, że przerysowane i często przeładowane motywami „spaghetti westerny” (lub jak kto woli „gun-and-sun opera”) dorównują amerykańskim odpowiednikom.

Pamiętajcie również, że bez takich wybitnych twórców, jak Leone nie byłoby ani Tarantino, ani Rodrigueza!

** [

LEGENDARNA KUSICIELKA. O KIM MOWA? ]( http://film.wp.pl/mezczyzni-padaja-jej-do-stop-o-kim-mowa-6025282670335105g )* * [

PIERWSZE PIERSI POLSKI ]( http://film.wp.pl/top-10-najbardziej-obfitych-biustow-polskich-aktorek-6025282550993537g ) **

Kiedy myślimy o kinie gangsterskim to „Ojciec chrzestny” jest tym filmem, który jako pierwszy przychodzi nam do głowy. Nie bez powodu.

Dwie pierwsze odsłony historii mafijnego rodu Corleone, desperacko starającego zachować swoje wpływy w powojennej Ameryce, są nie tylko arcydziełami gatunku, ale kinematografii w ogóle. Poziomem odstaje niestety część trzecia, jednak nie na tyle, by zepsuć całą trylogię Coppoli.

Poziomem i rozmachem opowiedzenia historii o świadku przestępczym, Coppoli dorównują jedynie filmy Martina Scorsese i „Dawno temu w Ameryce” Sergia Leone.

** [

ODESZLI W EKSTAZIE! ]( http://jegoego.pl/gid,11561207,img,11561208,kat,112878,title,bdquoKochac-znaczy-zycrdquo-Jednak-nie-zawsze,galeria.html )**

Pierwsza część nakręcona w 1995 roku rozpętała najprawdziwszą rewolucję. Toy Story było pierwszym filmem w historii, który został nakręcony całkowicie przy użyciu komputera.

Przygody zabawek z pokoju Andy'ego uratowały studio Pixar przed bankructwem i zapoczątkowały modę na animację komputerową. To dzięki Pixarowi widzowie mogą cieszyć się produkcjami ze stajni m.in. Dreamworks.

Głównymi bohaterami są zabawki, które pod nieobecność swojego małoletniego właściciela prowadzą bardzo intensywne życie, przeżywając liczne przygody. Każda z postaci ma swój indywidualny rys psychologiczny i cechy, dzięki czemu widzowie mogą łatwo się z nimi zidentyfikować i polubić.