Oscary 2017: tak tworzy się historia - pełna lista nagrodzonych
Największa wpadka w historii całych Oscarów
Łapiemy się za głowy! To największa wpadka w historii całych Oscarów. Chwilę po tym jak Statuetkę w najważniejszej kategorii, czyli za Najlepszy Film dostał „La La Land” pojawiło się dementi! Triumf twórców głośnego musicalu okazał się przedwczesny, bo do ogłaszających zwycięzcę Warrena Beatty'ego i Faye Dunaway trafiła niewłaściwa koperta! Najlepszym filmem ostatecznie został "Moonlight" Barry'ego Jenkinsa. Co muszą czuć twórcy "La La Landu"?
W tym roku gala oscarowa odbyła się po raz 89. Nie była przełomowa, ale przyniosła kilka zaskoczeń. Wbrew medialnej histerii „La La Land” nie został najlepszym filmem, ale zdobył Oscary w kategoriach, na które najbardziej zasługiwał. W sumie dostał ich aż 6. Do historii przejdzie reżyser musicalu, Damien Chazelle, który został najmłodszym laureatem w kategorii Najlepszy Reżyser w historii. Z pewnością nie dziwi brak Oscara dla Meryl Streep i cieszy przyznanie go Emmie Stone (Najlepsza Aktorka Pierwszoplanowa). Najlepszym Aktorem został Cassey Affleck za rolę w „Manchester by the sea”. Nie zabrakło również hołdu dla Andrzej Wajdy.
W tym roku akademicy docenili artystów czarnoskórych, nagradzając aktorskie popisy Mahershala Aliego („Moonlight”) i Violi Davis („Fences”) oraz przyznając Oscara za Najlepszy Scenariusz Adaptowany i Najlepszy Film obrazowi „Moonlight”. To z pewnością sprawiedliwy werdykt.
Smuci brak Oscarów dla świetnych „Aż do piekła” i "Lion. Droga do domu". Niedosyt pozostawia też zaledwie jedna Statuetka dla wybitnie wyreżyserowanego „Nowego początku” Denisa Villeneuve'a (Najlepszy Montaż Dźwięku) - wielka szkoda, że kapitule przyznającej nagrody zabrakło odwagi, by docenić to klimatyczne sci-fi w którejś z bardziej prestiżowych kategorii.