''Wkręceni 2'': Upragniony sukces Katarzyny Cichopek
12.09.2014 | aktual.: 10.04.2017 14:10
Kasia Cichopek może śmiało zaśmiać się w twarz wszystkim, którzy postawili na niej krzyżyk
Kasia Cichopek może śmiało zaśmiać się w twarz wszystkim, którzy postawili na niej krzyżyk. Aktorka, która od kilkunastu lat jest kojarzona tylko i wyłącznie z serialem „M jak miłość” i niezbyt udanymi występami w programach rozrywkowych, wreszcie ma szansę spełnić swoje marzenie.
Jak donosi gazeta Fakt, 32-letniej Cichopek wreszcie zaproponowano rolę w filmie, który trafi na kinowe ekrany i ma szansę stać się prawdziwym przebojem. Aktorka pojawi się w drugiej części komedii „Wkręceni”, obok Małgorzaty Sochy i Marty Żmudy-Trzebiatowskiej (zobacz je na planie "Wkręconych 2").
href="http://film.wp.pl/wkreceni-2-upragniony-sukces-katarzyny-cichopek-6025247903875713g">CZYTAJ DALEJ >>>
''Marzę o wielkim ekranie''
Katarzyna Cichopek o zostaniu aktorką marzyła od dzieciństwa. Uczęszczała na kółka teatralne, rozwijając swoją pasję, a stamtąd trafiła na plan serialu „Boża podszewka” (1997). Jakiś czas później stawiła się na przesłuchaniu do „M jak miłość” i choć nie do końca wierzyła w swoje umiejętności, spodobała się ekipie na tyle, że powierzono jej rolę Kingi, w którą wciela się już od dobrych kilkunastu lat. Ale tak naprawdę od dwana skrycie pragnęła, by zwrócili na nią uwagę również twórcy filmowi...
- Moim marzeniem jest film fabularny. Tam jeszcze nie sprawdziłam swoich umiejętności. Chciałabym zagrać w filmie tanecznym, żeby móc wykorzystać pełen wachlarz moich umiejętności. Tak, więc marzę o wielkim ekranie – zwierzała się kilka lat temu portalowi zinfo.pl.
Droga do celu
Na realizację tego wielkiego marzenia musiała jednak trochę poczekać. Ale cierpliwość od zawsze była mocną stroną Cichopek. W 2010 roku zrealizowała swój inny cel – dzięki Emilianowi Kamińskiemu wystąpiła na deskach Teatru Kamienica.
- Teatr rządzi się zupełnie innymi prawami – opowiadała w Fakcie. - Dla mnie w teatrze wszystko jest trudne. Przede wszystkim mówienie powoli, głośno, ustawienie głosu, intonacja, dopieszczanie słów, akcentowanie tych słów, opanowanie całej scenografii, poruszania się – wszystko. Jednak moje marzenia się spełniają na tej scenie, bo nie dość, że gram w teatrze to i tańczę.
''Kasi zależy na aktorstwie''
Cichopek nie marnowała czasu, bezczynnie oczekując na filmowe propozycje. Wystąpiła w „Tańcu z Gwiazdami”, prowadziła program „Jak oni śpiewają”, zaangażowała się w projekt „Sexy Mama”, wydała kilka poradników dla młodych mam, które pragną wrócić do formy, i wraz z mężem napisała książkę „Szkoła tańca”.
– Kasi zależy na aktorstwie. Wciąż pracuje nad swoim warsztatem i chce się dalej rozwijać. Największym marzeniem Kasi jest rola w filmie fabularnym – mówiła Faktowi kilka lat temu ówczesna menedżerka aktorki, Tatiana Mindewicz-Puacz.
Pozornie – ale tylko pozornie – to marzenie się spełniło. Cichopek wystąpiła w dwóch filmach pełnometrażowych, „Dancing 4 U” (2010) Rolanda Rowińskiego i „SkarLans” (2013) Pawła Bilskiego, ale oba przeszły bez echa i nie trafiły na wielkie ekrany.
''Kręcą mnie komedie''
- Jestem w gorącej wodzie kąpana, chciałabym robić wiele rzeczy – mówiła niedawno aktorka w wywiadzie dla portalu rossnet.pl. - Moim największym niespełnionym marzeniem jest film fabularny. Kręcą mnie komedie. Poczucie humoru wyniosłam z domu. Tata sypie dowcipami z rękawa, ja mam uśmiech na twarzy od pierwszych dni życia. Mogłabym zagrać w jakimś sitcomie, w stylu amerykańskich „Przyjaciół” czy „Jak poznałem waszą matkę”. Może w Polsce powstanie kiedyś dobry scenariusz osadzony w naszych realiach. Chętnie wzięłabym udział w takim projekcie...
I teraz wreszcie ma swoją szansę. Jak donosi __Fakt>, we „Wkręconych 2” Cichopek wcieli się w gwiazdę, która gości w programie telewizyjnym u Krzysztofa Ibisza. Czy sprawdzi się na wielkim ekranie? Trzymamy kciuki, w końcu na taką okazję czekała od 14 lat...
(sm/mn)