400 tys. widzów w polskich kinach. Perwersyjny hit do obejrzenia w domu
Nowa wersja "Nosferatu" podzieliła widzów i krytyków. Przesiąknięty erotyzmem i ekspresjonizmem film grozy zbierał głównie wysokie oceny, ale część osób stanowczo go przekreśliła. Kinowy przebój można już obejrzeć w domu.
Obraz Roberta Eggersa jest nową wersją słynnego filmu Friedricha Wilhelma Murnau’a "Nosferatu – symfonia grozy", który powstał w 1922 roku. Był to bez wątpienia jeden z najsłynniejszych filmów kina niemego, uważany za arcydzieło niemieckiego ekspresjonizmu oraz jeden z pierwszych horrorów w historii kina. Jednak, co ciekawe, w rozmowie z Arturem Zaborskim Eggers przyznał, że inspirował się także polskimi filmami grozy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na te filmy czekamy. Szykują się prawdziwe hity
"Wasze kino miało na mnie bardzo duży wpływ. Polskie horrory, takie jak ‘Lokis. Rękopis profesora Wittembacha’ czy ‘Wilczyca’, oraz polscy twórcy, zwłaszcza pierwsza połowa kariery Andrzeja Żuławskiego, to były w dużej mierze inspiracją dla mojego ‘Nosferatu’" – przyznał reżyser.
W "Wilczycy" Marka Piestraka, filmu z 1982 roku, zło przybrało postać namiętnej i wyuzdanej kobiety. Podobnie sprawa przedstawia się w hollywoodzkiej produkcji. "Ma coś, czego nie znajdziemy w horrorach głównego nurtu - tango ze śmiercią, które jest perwersyjne, fascynujące, a w niektórych kręgach być może uznane za obrzydliwie erotyczne. Film zostanie z tobą na długo. Być może dłużej, niż byś tego chciał" – napisał Damin Wise z "Deadline".
"Nosferatu" odniósł duży frekwencyjny sukces. Wpływy z dystrybucji na świecie wyniosły 180 mln dolarów. Szczególną popularnością film cieszył się w polskich kinach, w których stał się jednym z największych przebojów pierwszego półrocza 2025 roku, gromadząc około 400 tys. widzów.
Teraz kinowy przebój jest już do obejrzenia w domu. "Nosferatu" można wypożyczyć na platformach Prime Video, Canal+, Rakuten TV oraz Player.
NOSFERATU | Oficjalny zwiastun (Universal Studios) - HD
Drama z Blake Lively i koszmarna "Kolejna zwyczajna przysługa", "Cztery pory roku" Netfliksa i serialowe nowości, które warto sprawdzić. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: